Żałoba narodowa? niby dlaczego
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Żałoba narodowa? niby dlaczego
tak mi ostatnio przyszło na myśl.
Dlaczego jaśnie panujący nam ... hmm..... ogłosił żałobę narodową?
Dlatego że w jakiejś hali zginęło parę osób? A czy ludzie którzy zamarzli tej zimy / na koniec stycznia 2006r / ponad 200 osób są innej katgorii, gorsi?
Dlaczego jaśnie panujący nam ... hmm..... ogłosił żałobę narodową?
Dlatego że w jakiejś hali zginęło parę osób? A czy ludzie którzy zamarzli tej zimy / na koniec stycznia 2006r / ponad 200 osób są innej katgorii, gorsi?
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
nie chcę wyjść na takiego co to wszystko co mówią w mediach pochwala i powtarza, ale osobiście uważam, że żałoba w tym momencie była raczej na miejscu. no ale to tylko moja opinia. natomiast styl, w jakim kaczor zachowywał się w tych dniach jakoś mi nie pasował. chociażby jego orędzie, imho było sztampowe i sztuczne...
I co tu napisać? Nie wiem :/
sory, źle może sformułowałem myśl.
Chodziło mi o to dlaczego nikt nie pamięta o tych ludziach co nie mają sie gdzie podziać w mrozy. Przecież tylko śmierć ich czeka nic więcej. Oczywiście są tacy co nie chcą do noclegowni ale to jest odsetek, naprawdę. 99,9% poprostu są zmuszni żyć w takich warunkach.
Chodziło mi o to dlaczego nikt nie pamięta o tych ludziach co nie mają sie gdzie podziać w mrozy. Przecież tylko śmierć ich czeka nic więcej. Oczywiście są tacy co nie chcą do noclegowni ale to jest odsetek, naprawdę. 99,9% poprostu są zmuszni żyć w takich warunkach.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
bo lumpa nie ma tv i kazdy ma to w dupie... ;) gdy sie nie widzi to nie boli. ;)
pozatym, hurtem polecialo. cos nowego. jak by codziennie bylo 60 ofiar w jakiejs hali to po pewnym czasie tez by wszyscy przywykli... ;)
najlepsze jest to ze od razu zlatuja sie karitasy, zbieraja kase. no cel sam w sobie szczytny, ale sie zastanawiam, czy w innych krajach tez tak jest?
imho powinnien zabulic ubezpieczyciel tej hali i juz. a jak by brakowalo na rehabilitacje i inna pomoc to poleciec po kieszeni wlasciciela.
pozatym, hurtem polecialo. cos nowego. jak by codziennie bylo 60 ofiar w jakiejs hali to po pewnym czasie tez by wszyscy przywykli... ;)
najlepsze jest to ze od razu zlatuja sie karitasy, zbieraja kase. no cel sam w sobie szczytny, ale sie zastanawiam, czy w innych krajach tez tak jest?
imho powinnien zabulic ubezpieczyciel tej hali i juz. a jak by brakowalo na rehabilitacje i inna pomoc to poleciec po kieszeni wlasciciela.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
to napewno. kogos trzeba ukamieniowac teraz. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
a ja bym sie czul okej, jezeli wszystko dobrze policzylem. bo co sobie mozna wtedy zarzucic? ze w wytycznych eksploatacji jest wyraznie napisane odgarnianie sniegu a ktos tego nie zrobil?
myslisz ze konstruktorow broni boli sumienie? a jak by nie bylo, to co robia pozniej zabija. ;)
ktos podpierdolil stal na inna, powiesil sobie dodatkowe oswietlenie, nie odgarnal sniegu, olal drobna awarie... wszystko mozliwe.
myslisz ze konstruktorow broni boli sumienie? a jak by nie bylo, to co robia pozniej zabija. ;)
ktos podpierdolil stal na inna, powiesil sobie dodatkowe oswietlenie, nie odgarnal sniegu, olal drobna awarie... wszystko mozliwe.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
a widzieliscie wyrok sądu z 2000r który po poprzedniej awarii dachu nakazał Hestii zapłacić odszkodowanie bo uznał na podstawie opinii biegłego, ze właściciel budynku nie ma obowiązku sprzątania sniegu a jego wiedza nie musi obejmować zakresu dopuszczalnej pokrywy snieznej i mozliwych następst jej zalegania
na tej podstawie zasądzono 250tys pln odszkodowania dla MTK które wzmocniło dach dodatkowym filarem, pospawało pęknięcia i uwolnione od odpowiedzialności dalejj zarabiało pieniądze
cóz w naszym kraju chętnych do szmalu jest wielu tylko do odpowiedzialności nie ma kolejki a instytucje które powinny jej przestrzegać same sa...nieodpowiedzialne albo nieuczciwe
ps.Popeye ma rację 200 bezdomnych to nie jest dramat dla rządu i mediów,kto by tam sie przejmował ich losem,a Behe słusznie zauważył że jak katastrofa to zaraz musimy powoływac fundacje,zbiórki,łąńcuch dobrej woli itd. a przecież o takie rzeczy powinno przede wszystkim zadbac państwo i instytucje w tym celu powołane,inna sprawa że ich budżety sa nader skromne ale to juz inny temat.
na tej podstawie zasądzono 250tys pln odszkodowania dla MTK które wzmocniło dach dodatkowym filarem, pospawało pęknięcia i uwolnione od odpowiedzialności dalejj zarabiało pieniądze
cóz w naszym kraju chętnych do szmalu jest wielu tylko do odpowiedzialności nie ma kolejki a instytucje które powinny jej przestrzegać same sa...nieodpowiedzialne albo nieuczciwe
ps.Popeye ma rację 200 bezdomnych to nie jest dramat dla rządu i mediów,kto by tam sie przejmował ich losem,a Behe słusznie zauważył że jak katastrofa to zaraz musimy powoływac fundacje,zbiórki,łąńcuch dobrej woli itd. a przecież o takie rzeczy powinno przede wszystkim zadbac państwo i instytucje w tym celu powołane,inna sprawa że ich budżety sa nader skromne ale to juz inny temat.
- Creeping Death
- NApierdalator
- Posts: 1286
- Joined: 04 Jul 2005 20:14
- Location: ja to znam?!
Też zgadzam się z Popeye'em.... Wogóle cała ta sytuacja z "żałobą" jest dla mnie dziwna.. Na codzień ginie tyle ludzi i jakoś wszystcy mają to gdzieś. A tu nagle wali się dach nad ludź którzy przyszli obejrzeć gołębie i cała Polska w żałobie. Dobrze powiedziane było to... Czy Ci którzy giną i nikt się nie przejmuje są gorsi?? Coś tu nie gra. :/
POWERADE- Jebne czy wstane??
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
Dziwię się Wam wszystkim. Jeszcze nie zauważyliście w jakim kraju żyjemy i tu juz nie chodzi mi o tą żałobę. Rysiek zrobił najlepiej jak mógł wyjechał z tej chorej krainy.
Jeszcze kilka lat i będziemy mięli wielką emigrację. Rydzyk z pisem sami będą słuchać radia oglądać jedyną słuszną telewizję i płacić składki na te media a dodam,że będą zapewne obowiązkowe.
Jeszcze kilka lat i będziemy mięli wielką emigrację. Rydzyk z pisem sami będą słuchać radia oglądać jedyną słuszną telewizję i płacić składki na te media a dodam,że będą zapewne obowiązkowe.
Dum Spiro Spero
a widzieliscie dzis w wyborczej gazociag pana wasermana? ;)

to dopiero jest przekret, widac jak wladza kaze to trzeba robic. jak za komuny. zadne nam przeszkody. co tam prawo budowlane, rury gazowe na slupach tasma przeciez dobrze sie mocuje... ;)

to dopiero jest przekret, widac jak wladza kaze to trzeba robic. jak za komuny. zadne nam przeszkody. co tam prawo budowlane, rury gazowe na slupach tasma przeciez dobrze sie mocuje... ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
2 km :D
Alternatywy 4 i obywatel Winnicki mi sie przypomina... :)
a pozniej sie dziwic ze dach komus na glowe spadl. ;)
Alternatywy 4 i obywatel Winnicki mi sie przypomina... :)
a pozniej sie dziwic ze dach komus na glowe spadl. ;)
W trybie pilnym, późnym wieczorem i nocą gazownicy rozebrali tymczasowy gazociąg na osiedlu ministra Wassermanna w Krakowie. O niebezpiecznej samowolce nadzór budowlany poinformował prokuraturę. Zbigniew Wassermann twierdzi, że nie upominał się o gaz dla swego osiedla, lecz o prąd
Wczoraj opisaliśmy i pokazaliśmy na zdjęciach żółtą, powyginaną rurę ciągnącą się ulicami krakowskich Bielan. Miała ok. 2 km, przytwierdzona była taśmą klejącą do płotów, szop i słupów elektrycznych. Płynął nią gaz na niedogrzane osiedle ministra Wassermanna. Po jego interwencji gazociąg-prowizorkę powiesiła gazownia.
Nasza publikacja wywołała nerwowość. Natychmiast zareagował Główny Urząd Nadzoru Budowlanego. - Zobaczyłem zdjęcia. Nie można było czekać ani chwili, dlatego poleciłem urzędom w Krakowie podjęcie odpowiednich kroków - powiedział nam wczoraj Robert Dziwiński, zastępca głównego inspektora nadzoru budowlanego. "Gazecie" podziękował za zwrócenie uwagi na niebezpieczną instalację.
Władysław Gwiazdowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Krakowie, przerwał urlop. - Musiałem wrócić do pracy i wydać decyzję o natychmiastowym zdemontowaniu gazociągu. Zawiadomiliśmy też prokuraturę, bo był on samowolą budowlaną, która mogła zagrażać ludziom. Wciąż nie mogę uwierzyć, że rurę ułożył Zakład Gazowniczy. Taka prowizorka... - mówi Gwiazdowski.
Krakowska gazownia tłumaczyła zamontowanie gazociągu "nadzwyczajną sytuacją", zapewniając, że niebezpieczeństwa nie ma, bo gaz płynął rurą tylko podczas największych mrozów, które ostatnio nawiedziły Polskę.
W piątek cytowaliśmy Rafała Rosteckiego, szefa biura poselskiego Wassermanna w Krakowie. Potwierdził on interwencję ministra w sprawie dostaw gazu na swoje osiedle. Wczoraj miał już jednak kłopot z ustaleniem wersji wydarzeń. W porannej rozmowie z dziennikarzem "Nowego Dnia" powiedział, że rozmawiając dwa dni wcześniej z "Gazetą", źle się czuł i został źle zrozumiany, a minister nie interweniował w sprawie dostaw gazu, lecz prądu.
Dziennikarz "Nowego Dnia" był wcześniej świadkiem rozmowy Rosteckiego z gabinetem ministra Wassermanna: - Proszę wyjaśnić z ministrem, czy to był gaz, czy prąd! - krzyczał do telefonu Rostecki. - Ja w każdym razie mówię teraz, że to był prąd!
Ostatecznie oświadczenie z wersją "interwencji elektrycznej" Wassermann przesłał do PAP. Napisał: "Nie jest prawdą, jakobym interweniował w sprawie instalacji gazowej w krakowskim Centrum Zarządzania Kryzysowego lub w Zakładzie Gazowniczym w Krakowie". Przyznał jednak, że na prośbę mieszkańców Bielan zwrócił się do Centrum Zarządzania Kryzysowego o przyspieszenie usuwania awarii instalacji elektrycznej. Informacje podane przez "Gazetę" Wassermann skwitował jako "nadużycie i manipulacje dziennikarza".
Czy mieszkańcy Bielan, osiedla ministra Wassermanna, będą teraz marznąć? Rzecznik Zakładu Gazowniczego w Krakowie Mariusz Dobrzański mówi, że gazociąg (ten stały, w ziemi) będzie poprawiany tak, żeby było ciepło we wszystkich domach na Bielanach. I żeby nigdy już nie było konieczności stosowania "rozwiązań nadzwyczajnych".
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930