Page 1 of 1

D.E.A.

Posted: 01 Oct 2005 13:09
by Otwockie_DEA
Witam wszystkich forumowiczów z Otwocka i okolic.

Na wstępie mojej wypowiedzi, chciałbym podkreślić, iż temat ten nie jest wogóle związany ze sprzętem rowerowym, turystyką itp.
Chciałbym także nadmienić, że sprawa jest dosyć delikatna i mam nadzieję, że moja wypowiedź zainteresuje kilka osób.
Problem o jakim będę pisał, zaczyna znów narastać w zastraszającym tempie na terenie naszego miasta.

Wraz z kilkoma osobami zamierzamy założyć "Otwockie Stowarzyszenie Przeciwdziałania Narkomanii - D.E.A."
Temat ten, jak i posty zamieszczane na innych forach dyskusyjnych są bardzo do siebie zbliżone treścią.
Założycielem a raczej pomysłodawcą przyszłego stowarzyszenia, jestem ja (swojego imienia jak i nazwiska oczywiście nie podaję).
Decyzję tą, podjęliśmy ze względu na wzrastający poziom dostepu do środków odurzających, pobudzających, itp.
Do powstania Stowarzyszenia "D.E.A." doszło po tym jak doszło oczywiście po tragedii jednego z członków przyszłej grupy.
Mianowicie, jego brat miał bardzo bliski kontakt z narkotykami. Po jednej z imprez wrócił "inny" i już taki pozostał. Nie pomogli lekarze specjaliści, terapeuci, szpitale itp. To tylko skrót ( i to w ogromnym tego słowa znaczeniu tego co tam się działo).

Jednogłośnie postanowiliśmy założyć Stowarzyszenie o jakim mowa i szukamy nadal chętnych przyszłych członków tej grupy.

Nadmienię, iż sam miałem kontakt z nie jednym narkotykiem ale nawet mam nadal. To wszystko po to aby "wejść" w struktury procederu jakim zajmują się Otwoccy "dilerzy".
Nasza działalność w ogromnej mierze będzie uzależniona od organizacji rządąwej jaką jest Policja.
Wszystkie dane, oraz szczegóły dotyczące narkromanii, "dealer'ów" i ich spotkań z dostawcami, będą przkazywane NIEOFICJALNIE I CAŁKOWICIE ANONIMOWO nie tylko do instytutcji o jakiej mowa wyżej ale także w przyszłości do środków masowego przekazu jakim jest TV.

Polityka Stowarzyszenia:

- Każdy członek grupy jest w pełni anonimowy i otrzymuje swój numer (nie ma "xywek", "nicków", itp)
- Każdy członek grupy może się wycofać, zrezygnować z członkowstwa w dowolnym momencie.
- Stowarzyszenie nigdy nie dopuści do oficjalnego spotkania członków grupy w rzeczywistości (tzw. "real'u").
- Udział, oraz osoby zapisujące się, są całkowicie anonimowe i zakazane jest podawanie imion, nazwisk, adresów, numerów telefonu każdego z członków w Stowarzyszenia.
- Kontaktowanie się z innymi członkami jest w pełni anonimowe dla założyciela Stowarzyszenia oraz innych osób trzecich (w tym także Policji).
- Informacje podane przez członka grupy są i będą zawsze objęte klauzulą tajności danych, jeżeli takowe dane są prawdziwe.
- Najważniejszym aspektem działania Stowarzyszenia jest jest jednak przeciwdziałanie narkomanii na terenie naszego Powiatu Otwockiego oraz jego okolic.

Wkróce podam adres strony prowadzący do forum oraz adres strony WWW.

Pozdrawiam Was Wszystkich.

Apel do Administracji forum oraz moderatorów!:
Proszę, o ile jest to możliwe o przyklejenie tego tematu do tego katalogu forum, jak i innych, o których zadecyduje administrator forum.
Proszę także o wyrozumiałość ponieważ sama treść mojego posta jest apelem do wszystkich zainteresowanych problemem o jakim jest tu napisane.

adres email: otwockie_dea@pf.pl

Posted: 01 Oct 2005 15:08
by Guest
człowieku komu Ty sie chcesz narazić?? myslisz ze ludzie będą donosili na dilerów??? hahah dobre :D:D:D

Posted: 01 Oct 2005 15:09
by kargo
chora incjatywa. ja tam wspieram http://encod.org/

kkthxbb

Posted: 01 Oct 2005 18:42
by behem0th
a ja tam uwazam ze wszystko dla ludzi, byle ze swiadomoscia co sie robi.

codziennie miliony polakow narkotyzuje sie alkoholem i jakos jest to legalne, wiec dlaczego co innego mialoby nie byc. jak smakuje to se zryj i trutke na szczury.

jeszcze troche i znajdziemy sie w roku 1984 z czujnikiem-przedluzeniem wladzy w dupie. jak chcecie takiego swiata to sie dolaczajcie.. ;)

Posted: 01 Oct 2005 19:03
by chmiel
behem0th wrote:a ja tam uwazam ze wszystko dla ludzi, byle ze swiadomoscia co sie robi.
No pewnie. Blancika ? ;)

Posted: 01 Oct 2005 19:20
by behem0th
hehe, Ty narkomanie, Ty... ;>

Re: D.E.A.

Posted: 01 Oct 2005 20:39
by leoheart
Otwockie_DEA wrote: Nadmienię, iż sam miałem kontakt z nie jednym narkotykiem ale nawet mam nadal. To wszystko po to aby "wejść" w struktury procederu jakim zajmują się Otwoccy "dilerzy".
Polityka Stowarzyszenia:

- Każdy członek grupy jest w pełni anonimowy i otrzymuje swój numer (nie ma "xywek", "nicków", itp)
- Każdy członek grupy może się wycofać, zrezygnować z członkowstwa w dowolnym momencie.
- Stowarzyszenie nigdy nie dopuści do oficjalnego spotkania członków grupy w rzeczywistości (tzw. "real'u").
- Udział, oraz osoby zapisujące się, są całkowicie anonimowe i zakazane jest podawanie imion, nazwisk, adresów, numerów telefonu każdego z członków w Stowarzyszenia.
- Kontaktowanie się z innymi członkami jest w pełni anonimowe dla założyciela Stowarzyszenia oraz innych osób trzecich (w tym także Policji).
- Informacje podane przez członka grupy są i będą zawsze objęte klauzulą tajności danych, jeżeli takowe dane są prawdziwe.
- Najważniejszym aspektem działania Stowarzyszenia jest jest jednak przeciwdziałanie narkomanii na terenie naszego Powiatu Otwockiego oraz jego okolic.
adres email: otwockie_dea@pf.pl

to wygląda jak loża masońska,brzmi to wszystko szalenie tajemniczo i niewiarygodnie,osobiscie trzymałbym sie z dala od takich stowarzyszeń, nawet podzielając słusznośc krucjaty przeciw narkotykom [/quote] :shock:

Posted: 01 Oct 2005 20:43
by Domar
ale Behe, narkotyki jak i alkohol właśnie tą świadomość odbierają... co do narkotyków to zdanie popieram, jestem przeciwko, ale stowarzyszenie rzeczywiście z deczka dziwne.

Posted: 01 Oct 2005 21:14
by behem0th
przeciez nikt Cie nie zmusza zebys ich uzywal. wiec co Ci odbiera?

jak ktos cos chce to i tak to sobie znajdzie, a zakazane jeszcze bardziej kusi.

Posted: 02 Oct 2005 06:13
by Hunter
Samo w sobie założenie fajne, ale raczej się nie zdecyduję

Posted: 02 Oct 2005 14:32
by goksa
to się nie przyjmie, ale lepiej próbowac, niż siedzieć i nic nie robić