Lubelak.

Post by **behem0th** » 23 Sep 2005 16:49

czy to normalne ze on tak zabity jest przed rondem w Kolbieli?
chyba ze 3 km korka bikiem wyminelem... ;)

chmiel · Post by **chmiel** » 23 Sep 2005 17:59

Normalne, na rondzie tiry tranzytem zasuwają to się i korkuje.

Post by **Edi** » 23 Sep 2005 18:03

Już jakiś czas tamtędy nie przejeżdżałem, ale rondo chyba miało być przebudowane. Pewnie stąd te korki.
A co behe, w soyland się wypuszczasz potrenować przed 8 X?

chmiel · Post by **chmiel** » 23 Sep 2005 18:07

Edi wrote: A co behe, w soyland się wypuszczasz potrenować przed 8 X?

To samo chciałem napisać, ale pomyślałem, że chyba aż zmotywowany to o nie jest....ale może....może...

Post by **behem0th** » 23 Sep 2005 18:16

ano smiglem oblukac te piekne pola, wielgachne przestrzenie na lekkim wzniesieniu.. :)
piknie to wygladalo wszystko w promieniach zachodzacego slonca... ;)

ale prosto to chyba nie bedzie, masa piaszczystych sciezek konczacych sie bez przyczyny...

Post by **Edi** » 23 Sep 2005 18:23

Trzeba będzie zajrzeć na tamte tereny w najbliższym tygodniu, żeby tak całkiem w ciemno nie jechać na Soyadzie.
Cytat ze Shreka: "Brachu, ale klimaty! Zachód słońca jak w mordę strzelił!"

spider · Post by **spider** » 23 Sep 2005 18:25

Taaaka impreza zostaje do środy

Post by **behem0th** » 23 Sep 2005 18:44

fajnie gdyby rysiu wyznaczyl punkty charakterystyczne, ale nie takie ktore sa powszechnie znane dla miejscowych.. :)

a w ogole ciekawie slalomuje sie po lubelaku miedzy autkami, ktorych kierowcom tak sie spieszy ze blokuja pobocze i cala reszte...

popeye · Post by **popeye** » 23 Sep 2005 19:40

dlatego mówiłem wczoraj, że zmieniam opony na terenowe. Wolę pomęczyć się na asfalcie ale nie stanąć jak ścieżka mi się skończy

Post by **behem0th** » 23 Sep 2005 20:14

moze nie bedzie tak zle... zawsze mozna z buttta. ;)

i jeszcze cos. jakies malolaty buduja tor do bajczenia na przeciwko starej komendy. kolejny. ;)

Domar · Post by **Domar** » 23 Sep 2005 21:43

Jak Rysiu kiedyś zauważył, mniej więcej jego okolice kojarzę, więc może coś się uda

A co do korków - ostatnio dzięki nim przejechałem trasę Międzylesie - Otwock szybciej niż Arka i Miniak, a w Otwocku dogoniłem... wcześniejszego miniaka. Dlatego też - ludzie na rowery!

spider · Post by **spider** » 25 Sep 2005 07:19

A mnie sie wczoraj bardzo fajnie jechalo po lubelaku...malo samochodow moze dla tego ze byla sobota...

Nawet w Tarnowie byłem

Zeby nie bylo ze sam asfalt

A jakie widoooki