Page 1 of 12
Harpagan pazdziernikowy..
Posted: 08 Aug 2005 20:18
by Jacq
No OGRy...
Jest juz oficjalny komunikat startowy
30-go Harpagana na stronie
www.harpagan.pl
Nauczony doswiadczeniami z poprzedniej edycji,
oponuje za jak najwczesniejszym zgloszeniem sie
i rownie szybkim poszukiwaniem noclegów...
Kto jedzie? Ja na 100%
Pozdrawiam
Posted: 08 Aug 2005 20:36
by leoheart
ja także,Popeye juz ma nowy mapnik który wytrzymal juz OTB wiec na pewno
Posted: 08 Aug 2005 21:13
by yorek
pewnie ja bym się kopnął (o ile nie pokrzyżuje mi tych planów rehabilitacja łokcia)
Posted: 09 Aug 2005 07:27
by Pantofel
Ja też i myslę, że namówię mojego kumpla z Pragi na te wyprawę
Ostro się podjarał Harpem i zawzięcie trenuje.
Posted: 11 Aug 2005 07:44
by Jacq
Popeye raczej tez bedzie jechal,
mowil ze juz sobie urlop zamowil.
Fajnie.. bedzie wieksza ekipa.
Choc na mniejscu raczej sie podzielimy,
chyba ze chcecie watahą OGRów jezdzic..
Pozdrawiam
Posted: 11 Aug 2005 08:33
by popeye
potwierdzam udział , chocć z moją kondycją kiepsko. miałem nadrobić na wakacjach ale niestety pogoda mi nie pozwala.
Posted: 11 Aug 2005 09:57
by Jacq
Ale co ty sie przejmujesz..
Ja ostatnie 2-3 miechy zrobilem w sumie moze z 50 km...
Wiec tez mam kondyche do d..
Najwyzej pojedziemy razem..
Pozdrawiam
Posted: 11 Aug 2005 11:59
by Pantofel
Ja z kondycja podobnie.
Ale mam większy problem. Kumpel się żeni w terminie Harpa. I ja musze byc u niego na weselu.
Nie wiem, co robić!
Posted: 11 Aug 2005 12:08
by Jacq
Wiesz.. Harpagan to rajd extremalny.
Ze startu pojedziesz na jeszcze jeden najbardziej oddalony
i zarazem najwyzej ceniony punkt kontrolny... na wesele..
Po czym wrocisz na mete i zdobedziesz tytul Harpagana
Pozdrawiam
Re: Harpagan pazdziernikowy..
Posted: 11 Aug 2005 12:58
by BartekJ
Jacq wrote:No OGRy...
Jest juz oficjalny komunikat startowy
30-go Harpagana na stronie
www.harpagan.pl
A w komunikacie nowa trzecia trasa: 50km pieszo 100km rowerem 18h
Mam na to ochotę, tak dla odmiany żeby nie było że tylko rower i rower.
Czy przed jesiennym będzie Behemiada? Jak nie, to może ja bym coś takiego spróbował zorganizować... tylko nie wiem czy podołam...
Posted: 11 Aug 2005 13:26
by Jacq
Z tego co wiem to bedzie...
Chyba Rysiek mial cos zorganizowac..
Pozdrawiam
Posted: 11 Aug 2005 17:11
by behem0th
ma byc ale nie ja organizuje tylko rysio sojowy. baza w okolicach glinianki. dokladny termin do ustalenia.
chiste, niech kolega przelozy slub. ;>
Posted: 11 Aug 2005 17:21
by yorek
tylko nie róbcie behemiady w terminie 14-25 września, błagam
Posted: 11 Aug 2005 21:51
by rycho
ja to mysle, ze weekend bedzie najrozsadniejszym terminem. tylko problem ktory. sam mam problem, bo wszystko juz prawie zajete.
Posted: 11 Aug 2005 22:54
by behem0th
na dwa tygodnie przed harpaganem i bedzie luz.
Posted: 13 Aug 2005 10:44
by goksa
Co to jest Behemiada?
A i Rysiek do Ciebie. Nie wiem, czy pamiętasz... Byłam na działce w Gliniance i co..? Daniel D. Cię nie zna, chyba, że mieszkasz na Andrillego ( chyba dobrze, przez dwa l) To jak Ty go znasz?????????
Jak baza ma być w Gliniace,t o jak nic w mojej chałupce walacje nie będzie to ja mogę uzyć miejsca bazowego, o ile będziecie jechali po 15km/h, bo wtedy z Wami pojadę, jak nie bede pracować...
Posted: 13 Aug 2005 21:40
by BartekJ
goksa wrote:Co to jest Behemiada?
Rozgrzewka przed Harpaganem na wiosnę była.
http://otwock.org.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=455
oraz
http://otwock.org.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=481
goksa wrote:
o ile będziecie jechali po 15km/h, bo wtedy z Wami pojadę, jak nie bede pracować...
Wtedy wyszło niecałe 80km w 6.5h. 15km/h będzie w sam raz
Gdzie jest ta Glinianka o której wszyscy piszą? Głęboka jest? Leży coś fajnego na dnie?
Posted: 14 Aug 2005 07:28
by yorek
glinianka to właściwie Glinianka, leży za otwockiem i mieszka tam pare osób
Posted: 14 Aug 2005 09:25
by goksa
Gdzie jest ta Glinianka o której wszyscy piszą? Głęboka jest? Leży coś fajnego na dnie?
Na dnie(Świdra, bo tam obok płynie) to same topielce z rozwianymi zielonym włosami i spuchnietą twarzą, lekko zaglonowaną, ale miłe dziewczynki o chłopcach nie wspomnę
Posted: 14 Aug 2005 09:49
by rycho
yorek wrote:glinianka to właściwie Glinianka, leży za otwockiem i mieszka tam pare osób
nawet troche wiecej jak pare, ale tutaj wszyscy sa pojebani, ba nawet ryby sa tu pojebane:)