OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Tak chciałem nieśmiało zauważyć, że chyba jakoś tak dzisiaj wypada roczek jak forum działa. No chyba że się mylę. Może jakieś huczne obchody na pół Otwocka zrobić?

ano chyba jakos tak... ale to tylko forum, bo strona pojawila sie troche wczesniej.. :)

Nie no, ja tam tak dobrze historii nie znam Ale widziałem, że Behemie - ojcze założycielu, na forum pojawiłeś się rok temu, więc jakby nie patrzeć jest to data szczególna, otoczona aurą tajemniczości, kiedy to wszystko się zaczęło...

ehem, chcialem tu male podsumowanie zrobic, ale #$%@#$RGD znikl mi schowek z tekstem ktory klepalem pol godziny, wiec w skrocie:

-portal spelnia swoje zalozenia, liczba osob jezdzacych razem w ciagu minionego roku znacznie wzrosla. nie chce mi sie liczyc, ale pomyslcie ile sami poznaliscie nowych twarzy.

-na koncie mamy zorganizowanie przez pana Dariusza Zebrowskiego zawodow na orientacje, mase krytyczna zapoczatkowana i ciagnieta przez Jacka Falatowicza, obsluge prasowa przez Przemka Skoczka, jednego tajnego agenta z policji. no i nie zapominajmy o Bicyclecie, aktywnym wojowniku walczacym z wiatrakami o szlaki rowerowe... ;)

-dzieki masie (zapoczatkowana przez Jacka, gdy jeszcze nie wiedzial o istnietniu portalu) lansujemy sie na plakatach i zdobywamy nowych ehem, aktywnych czlonkow. ;)

-podjelismy wstepne rozmowy na temat przyszlosci rowerow w otwocku z prezydentem naszego szanownego miasta.

-inne tematy poruszane najczesciej, poza rowerami: fotografia, komputery, pedzenie win ;)

-w ciagu tego roku zmienialismy serwer 3 razy: hostowal nas hal, paprak, pozniej znow hal, a teraz nawet nie wiem... ;)

-mamy 2893 posty, 33 uzytkownikow, 22 przynajmniej raz napisalo posta.
dla porownania okoliczne portale:
GCO: 2829 postow, 167 uzytkownikow
OTWOCKORG: 11658 postow, 148 uzytkownikow

-ogladalnosc miesieczna z poczatkowych 500 osob wzrosla do 1800 (w listopadzie) po czym ustabilizowala sie na poziomie ok. 1000.

-plany na najblizszy czas:
+zestawienie sklepow i serwisow rowerowych w okolicy
+organizacja alleycata i kolejnych klasycznych zawodow na orientacj.
+kontynuacja opisu ciekawych miejsc
+propozycje wycieczek rowerowych po okolicznych rejonach (30-150 km dlugosci)
+walka z systemem ;)

hmm.. ladnie ladnie

a juz niedlugo mysle mozna bedzie zrobic oblewanie tej rocznicy
pedzonym winem... bo to jakos niedlugo juz bedzie do picia zdatne...

przynajmniej moje... nie wiem jak behema....

Pozdrawiam

mozna :)
klaruje sie, tylko jakis syf sie zebral na gorze, wiec mam male obawy.. jak zawsze :)

obawy mijaja zawsze wprost proporcjonalnie do ilosci wypitego wina

ja w ten sposob kiedys pilem winko ktore jeszcze bylo w fazie fermentacji...

inna sprawa jaka byla reakcja organizmu po

Pozdrawiam

hehe, zywe kultury bakterii? ;)
nie nom, jak lubisz drozdze wciagac to czeeemu nie.. kto powiedzial ze wino ma byc bez drozdzy. ;)

No, bo najlepsze to takie swiezo zlane bez klarowania

W kwestii winka to ja chętnie A tak poza tym można jeszcze trochę rozpropagować forum w okolicy, bo może to przynieść duże korzyści dla wszystkich (np. ostatnio ktoś się odezwał w sprawie budowy traski).

tak, tylko ze zazwyczaj sa to jednorazowe 'olsnienia'. fajnie gdyby ten ktos zagladal i przedstawial swoja wizje, organizowal, pisal... prawie zawsze jest na odwrot: czekaja zeby ich pokierowac. znowu przynudzam heh.

w kazdym razie lansujemy sie, lansujemy, 25 lut. mam oddac art do jakiejs gazetki harcerskiej heh.

No niby masz rację, choć czasem znajdzie się przodownik, który coś tam zrobi. Na pewno rozpowszechnienie stronki wyjdzie na dobre, ja tam staram się każdego zachęcać do choćby odwiedzenia stronki. Kumpel stwierdził, że jak sobie kupi rower to się dołączy, więc jakieś efekty to daje.

a o ciężkiej pracy moderatorów nikt oczywiście nie wspomniał....ja np odfiltorawałem mase spamu + próby zamieszenia antysemickich/pedalskich/burackich treści. No nic i tak to robie bezinteresownie... ;)

Niniejszym składam podziękowania i wyrazy szacunku wszystkim bez których to forum by nie powstało i nie działało. Ale ładnie to zabrzmiało, tak jak na gali Oscarów Ale bez jaj - kawał dobrej roboty

chmielu, wez no nie podpuszczaj ludzi... z tego co pamietam wycinales mi tylko niepotrzebnie wulgaryzmy stanowiace kwintesencje wypowiedzi... ;)

koniec podziekowan, niech ktos jakis artykul napisze ciekawy w zamian... ;)

Behem... moze napisz o pedzeniu wina ;)_

btw. wczoraj testowalem moje.... pachnie jeszcze swiezoscia (czyt. woń drożdży) ale 2 l poszły

Pozdrawiam

wlasnie chodzi o to zebym to nie ja pisal... :)