OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Witam,
w zasadzie jak w temacie. Normalnie jezdze Wolka Mladzka, poboczem do Zakretu, dalej rownolegle przez Wesola (rondo, plyty) i dalej przez las do Anina, potem ul. Lucerny, Kadetow i na Trase Siekierkowska. Problem w tym, ze jak pada to dojezdzam pokryty warstwa piachu i blota. Czy ktos ma opracowana jakas lepsza trase, ktora wiedzie przez ulice o uspokojonym/mniej uczeszczanym ruchu?
Pozdrawiam, majkelos

w zasadzie ciezko cos wymyslic oryginalnego, ja z Otwocka jezdze zazwyczaj wzdluz torow, po stronie bezautobusowej. na wysokosci stacji pkp goclawek przebijam sie przejsciem przez tory, wypadam na trakcie lubelskim (?) dalej po chodniku w kierunku drogi co idzie na lazienkowski, kilkadziesiat metrow od skrzyzowania jest rzeczka, obok ktorej jest spokojna gruntowa droga, jadac prosto wyjezdza sie przy siekierkowskim, a dalej juz sciezka gdzie trzeba. :)

nie jest to super spokojna trasa, ale na pewno jedna z najszybszych (dla mnie- na usranow :)

Dzieki, mi za bardzo samochody nie przeszkadzaja, no chyba ze na odcinku Anin - Wesola (nikomu nie polecam), ale chce znalezc jakas trase ktora moglbym przejechac z dziewczyna (staram sie Ja namowic na jazde do szkoly na rowerze). Jechalem trasa wzdluz torow i jest tam koszmarnie wasko
Pozdrawiam

wasko? sprobuj walem pojechac... znaczy droga co jest przed, bo sam wal teraz ok. :)

ja zadnej lepszej trasy nie znalazlem, mozna probowac oczywiscie przewalac sie osiedlowymi uliczkami, ale nie jest to zbyt korzystne czasowo.
a ta trasa, na SGGW jade jakas 1h 05 min (2 h zajmuje mi autobusem + metro + dojscie :)

Rany boskie 1.05!!! To chyba za autobusem Tez jezdze na SGGW. Jak nocuje u rodzicow na Goclawiu to droga pod Wydzial zajmuje mi dokladnie 35 minut przy tempie okolo 25 km/h - szybciej nie jade bo dojezdzam mokry Z Wolki Mladzkiej najszybciej na Goclaw dojechalem w 50 minut. Musze wyprobowac ta trase. A z rowerkiem zgodze sie - koreczek na Fieldorfa jest uroczy lubie miny kierowcow.
Pozdrawiam
BTW. Ostatnio samochodem przejechalem ulica Przewodowa do Walu (250m od ronda z T. Lubelskim) Jeszcze nie jechalem tedy na rowerze, ale calosc wygladala obiecujaco. Niestety musze wyeliminowac ten kawalek Otwock - Przewodowa przy torach, znasz moze tam jakis objazd?

Spokojną trasę do Warszawy raczej trudno będzie znajeźć (niestety).
Tak się składa, że ja też jestem z Wólki Mlądzkiej.
Do Warszawy najczęściej jeżdżę: Szosą Lubelską do Zakrętu => dalej Traktem Brzeskim i Bronisława Czecha do Anina => dalej Płowiecką do Marsa.
Od Marsa to już chodnikami (wzdłuż prawie całej Grochowskiej: od pętli tramwajowej do Wiatracznej jest całkiem OK boczna uliczka). Od Marsa chodnikami można dojechać do samego centrum.
Odcinek z Zakrętu jest raczej harcore'owy, ale jest to bardzo szybka trasa. Przejazd pod Kolumnę Zygmunta (na Masę Krytyczną) lub na Polibudę zajmuje mi około 1h10min.
Modyfikując trasę poprzez odbicie w Ostrobramską i dalej na Łazienkowski (tam jest chyba zakaz poruszania się rowerem?) raz dotarłem na skrzyżowanie Koszykowej i Lwowskiej w 54minuty! (na Polibudzie byłem 2 minuty później).
To był jednak maksymalny HardCore ! Później już tego nie powtarzałem, bo i po co?
Optymalny czas to jest coś w granicach 1h10min-1h15min (bez zbytniego przemęczania się).
Jak wiadomo: dotarcie na Polibudę autobusem zajmuje trochę więcej czasu . Jak tylko zrobi się trochę cieplej - przerzucam się na rower!

Panowie jak dojechac do gieldy fotograficznej rowerem ???
Poprosilbym z mapka...i w kolejnosci jakimi ulicami.
Bede jechal pierwszy raz w te niedziele....

P.S
Moze ktos chetny zapraszam

Spider wrote:Panowie jak dojechac do gieldy fotograficznej rowerem ???
Poprosilbym z mapka...i w kolejnosci jakimi ulicami.
Bede jechal pierwszy raz w te niedziele....

P.S
Moze ktos chetny zapraszam

Jesli dobrze pamietam to gielda ta zawsze miala miejsce w Stodole (k/o stacji metra pola mokotowskie). Tyle, ze tam nie za bardzo jest gdzie zostawic bezpiecznie rower...

Nie mozna tam wejsc z rowerem ???
Na gielde komp. mozna?...przyznaje ze na fotograficznej nigdy nie bylem
Dla tego moze glupie pytania...sorki

Ale ta giełda jest w Stodle, wewnątrz budynku. Ciężko sie przeciskać z rowerem wśród tłumu.

Tia. Wewnatrz Stodoly bedzie tlum, obok Stodoly bedzie tlum... Obie gieldy (komp+foto) sa w tym samym czasie.
Jelsi dobrze pamietam to stojakow w najblizszej okolicy nie widzialem.
Do latarni chyba tylko sie tam w okolicy da przypiac rower.

Moze jutro bede przejazdem to wybadam teren pod wzgledem miejsca gdzie by mozna sie przypiac.

Najlepszym rozwiazaniem jest pojechac grupa...i jednego z rowerami zostawic Ponawiam zaproszenie do wyprawy

czy jest ktos chętny na wspólny dojazd do Wwy od środy w godz 6.30-8 i powrót 16.15-17.45?
musze być o 8 rano na Hożej i startować po 16 w strone Otwocka.

ps.apel do Niewidzialnej Ręki!
może jakoś wrócimy razem z WWy o ile wciąż jeżdzisz rowerem, to pogadamy, odezwij sie

W środę ma ponoć padać i może byc trochę ciężko...
A co do innych dni to ja standardowo - rejsowo jak co dzień - start Batorego 07:00 lądowanie ul. Ludna (koło Poniatoszczaka) 08:15. Trasa: asfaltem Batorego - Świder - Błota - Wał Miedzeszyński - od Traktu Lubelskiego ścieżką rowerową - do Trasy Łazienkowskiej (most Berlinga) - potem wzdłuż Wisły koło "wioślarzy" do Ludnej i tutaj hop do biura.
Powrót - analogicznie - start z Ludnej około 16:15 czy 16:30
Tempo do Wa-wy raczej spacerowe - bo korki (poboczem grzać trzeba) i garniak założyć potem muszę a powrót to jak Siła wyższa i power w nogach pozwoli...
Jakby ktoś chciał to ja nie jestem przeciwny... nie mam nic naprzeciwko...

Wlasnie wrocilem z rekonesansu...
Na przeciwko wejscia do stodoly jest barierka przy podjezdzie dla inwalidow. Da sie rower do tego w miare bezpiecznie przypiac, ale trzeba to tak zrobic by nikt sie nie czepial o blokowanie, zastawianie etc.
W samej stodole jest przedsionek, moze cos sie tam da wstawic, jednak tak pozatym to nic w okolicy nie widac do czego by sie mozna solidnie przypiac.

Xun_Vixx wrote:Wlasnie wrocilem z rekonesansu...
Na przeciwko wejscia do stodoly jest barierka przy podjezdzie dla inwalidow. Da sie rower do tego w miare bezpiecznie przypiac, ale trzeba to tak zrobic by nikt sie nie czepial o blokowanie, zastawianie etc.
W samej stodole jest przedsionek, moze cos sie tam da wstawic, jednak tak pozatym to nic w okolicy nie widac do czego by sie mozna solidnie przypiac.

Dzieki za info...w takim razie jak nikt sie nie zglosi...to ja sobie daruje samotna wycieczke...

Dar3k wrote:W środę ma ponoć padać i może byc trochę ciężko...
A co do innych dni to ja standardowo - rejsowo jak co dzień - start Batorego 07:00 lądowanie ul. Ludna (koło Poniatoszczaka) 08:15. Trasa: asfaltem Batorego - Świder - Błota - Wał Miedzeszyński - ...

ja to robie wariantem Górna-MIckiewicza-przez most na Świdrze-3maja do Falenicy-przed Merą na skos przez las-potem gruntowa ulica Tawułkową az do skrzyzowania z Przewodową-potem do ściezki
to jest dystans ok 12km i wczoraj dojazd w to miejsce zajął mi 30min z Karczewskiej
plusy:żadnego korka i przeciskania sie między samochodami,no może koniec na Przewodowej ale mozna to ominąć
minus troche kombinowania i zmienny teren ale spoko

chętnie bym sie do Ciebie przyłączył ale 7.00 to zbyt późno musze byc na 8.00,wczoraj byłem o 7.45 w Wwie po przejechaniu 30km w czasie 1.11 ale dobrze mi sie jechało i był lekki wiatr w plecy
niewykluczone jednak ze sie przyłączę powiedz tylko skąd dokładnie startujesz

leoheart wrote:
chętnie bym sie do Ciebie przyłączył ale 7.00 to zbyt późno musze byc na 8.00,wczoraj byłem o 7.45 w Wwie po przejechaniu 30km w czasie 1.11 ale dobrze mi sie jechało i był lekki wiatr w plecy
niewykluczone jednak ze sie przyłączę powiedz tylko skąd dokładnie startujesz

Startuję z osiedla Batorego (prawie) i jestem otwarty na alternatywną trasę - zapodaj punkt zborny i datę to się dostosuję... Najwyżej będę przed 8:00 w biurze.
Chyba że dzisiaj sie umówimy na powrót - jakby co to daj znać czy dzisiaj też bajkiem...

PS.
zmoczyło Cię wczoraj? Ja wystartowałem okolo 17 w deszczu...

Dar3k wrote: Startuję z osiedla Batorego (prawie) i jestem otwarty na alternatywną trasę - zapodaj punkt zborny i datę to się dostosuję... Najwyżej będę przed 8:00 w biurze.
Chyba że dzisiaj sie umówimy na powrót - jakby co to daj znać czy dzisiaj też bajkiem...

PS.
zmoczyło Cię wczoraj? Ja wystartowałem okolo 17 w deszczu...

I ja 2 razy w tyg. jezdze do pracy rowerem. Dzisiaj wyjechalem o 6.30 i chyba taka godzina jest dla mnie najbardziej odpowiednia. Moze byc nawet troszke wczesniej. Trase rozpoczynam tez z Batorego. WIec gdyby ktos byl chetny w przyszlym tug pokonac ze mna te trase to zapraszam.

ps. dzisiaj ktos wraca z Warszawy? Godz 15.30-15.45

Arkadyj wrote: ...
ps. dzisiaj ktos wraca z Warszawy? Godz 15.30-15.45 ...

Ja około 16 (no moze pare minut po) startuję z Ludnej - jak dla Ciebie nie za późno to daj znać...