OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

cześć,
niebawem będę jechać do wilgi na weekend rowerem i zastanawiam się nad najprzyjemniejszą trasą - czyli nie jakimiś ruchliwymi ulicami.

Widziałam wpis z zeszłego roku z trasą do Rudy Talubskiej i pewnie z tej sugestii pokrzewki skorzystam, tylko jakoś wcześniej odbije już na samą wilgę.

Jednak drogę powrotną chciałabym mieć inną i może macie jakieś sugestie na trasę z wilgi do mostu w Górze Kalwarii? Bo potem na Otwock to sobie pojadę tam przez te wszystkie sady z jabłkami itp. Widzę, że jest trasa 801 pytanie tylko czy ruchliwa i czy warto? może jednak lepiej jakimiś wioskami bliżej wisły?

jak ktoś ma trasę sprawdzoną to będę wdzięczna za sugestie:)

dzięki!
m.

801 jest nieprzyjemna i ruchliwa, do wilgii najlatwiej przebijac sie tez przez sady np g.kalwaria>kosumce>radwankow krolewski>sniadkow>gozlin>marianskie porzecze>celejow>wilga

powrot np. usniaki>natolin>osieck>podbiel>torfy

dzieki wielkie

behe, ta g. kalwaria to do reszty sie ma jak ...
Wszystko po naszej stronie Wisły a G. kalwaria? chyba że tylko krajoznawczo do czerska i powrót na most i wtedy na kosumce.
Tak tylko z nudów napisałem bo może i ciekawie jest pyknąć mostem w te i na zad między TIRami dla rozrywki

Oj tam oj tam, Behe mówił o moście przy g. kalwarii... Ja zrozumiałam