Page 1 of 2
Podlaskie, pocztek sierpnia
Posted: 17 Jul 2012 16:33
by behem0th
Standardowo gdyby ktos mial ochote: okolo 4 dniowy wyjazd z sakwami po wschodnich rubiezach, np. Sestokaj-Bialystok czy Hajnowka, koniec lipca/pocztek sierpnia, raczej bez szalenstwa i na lajcie (max stowka dziennie), detale ulegna uszczegolowieniu w najblizszych dniach.
Posted: 18 Jul 2012 21:15
by leoheart
czy start byłby we czwartek tym porannym pociągiem?czy ewentualnie piątek?
Posted: 19 Jul 2012 06:21
by pokrzewka
ja mogę od 29 (niedziela), bo wcześniej wycieczka MPK
Posted: 19 Jul 2012 19:05
by behem0th
Leo, termin zalezy generalnie od Klepka, ale rozmawialismy o tygodniu (urlop), czyli start 30 lub 31.07, jak doszczegolowie to dam znac w temacie. daj znac jakie masz ewentualne mozliwosci manewru z terminem.
Posted: 26 Jul 2012 14:59
by behem0th
wyjazd 1.08 sroda lub 2.08 czwartek, 4 dni w terenie
Posted: 28 Jul 2012 06:21
by leoheart
czy znane są jakieś bliższe szczegóły?
chodzi mi głównie o nocleg z czwartku na piątek.
prawdopodobnie mógłbym wystartować w czwartek ale nie dam rady tym o 7.20 tylko następnym o 11.50 w Suwałkach ok 17.00,
miałbym wtedy ok 3 godzin żeby dołączyć
Posted: 29 Jul 2012 19:39
by behem0th
mysle ze jest to do dogrania, zeby sie spotkac na trasie, tak na szybko:
https://maps.google.pl/maps/ms?msid=209 ... 5,0.529404 ale to tylko szkic trasy, pierwszy nocleg wychodzi gdzies na wysokosci Augustowa w strone wschodniej granicy, do osiagniecia pewnie z Suwalk badz Augustowa po ~40km
Posted: 30 Jul 2012 17:59
by behem0th
Leon, pierwszy nocleg po Litewskiej stronie w okolicach trojgranicy (viejsiejai-kapciamiestis, 40km od Augustowa po szosie) chyba ze bedzie ch.owo to po polskiej stronie w okolicy gib. :)
Wyjazd wlasciwy w czwartek rano pociagiem tym co ostatnio (Hancza 7.29), powrot w niedziele.
Spokojnie zlapiemy sie na noclegu badz na trasie.
Posted: 06 Aug 2012 13:51
by behem0th
Zgodnie z planem. Litwa spokojna i wyludniona, szerokie szutry albo asfaty w idealnym stanie, z siedliskami pochowanymi miedzy drzewami. Swietne miejsce noclegowe godne polecenia, w starym parku dworskim w okolicy Vainezeris.
Dla osob zastanawiajacych sie nad wyjazdem: granice mozna przekraczac na calej dlugosci, o ile jest droga.
Po polskiej stronie wiecej ludzi, choc i tak jak sie patrze na leniwe, sielskie krajobrazy to mam wrazenie ze u nas ludzie powariowali. No i drogi, drastyczna roznica, spekany asfalt w rozsypce przeplatajacy sie z nowymi odcinkami za pieniadze UE. Kwintesencja dnia to 7km odcinek bruku w dniu nr 3 w okolicy Słoi. Tego wlasnie potrzebuje rowerzysta do szczescia. ;)
Ostatni poranek to konfrontacja z dziko zyjacym stadem Zubrow, biegnacych taranem przez las, uroczy Suprasl i Bialystok. Puszcza Knyszynska z duzym potencjalem do dalszej eksporacji, zdecydowanie do poprawy w niedalekiej przyszlosci.
A. I towarzystwo znakomite, jak zawsze. ;)
http://www.a-trip.com/tracks/view/110703
Posted: 06 Aug 2012 14:44
by behem0th
...
Posted: 06 Aug 2012 16:27
by pokrzewka
było pięknie i edukacyjnie
zdjęcia z mojego apratu
https://picasaweb.google.com/Pokrzewka/ ... Ystok_0812#
OGRem roku powinien zostać KLEPEK (bez ankiety) w kategorii WIZERUNEK
Posted: 07 Aug 2012 10:58
by paprak
zazdraszczam........ nie wiem kiedy ja się w końcu gdzieś z wami wybiorę
Posted: 07 Aug 2012 12:42
by chmiel
Yhym....Behem pewnie jak zwykle nadał tempo 35 km/h i batem poganiał całe towarzystwo ;)
Posted: 07 Aug 2012 13:47
by behem0th
o tak tak, tylko nie behem a Marta ktora kupila sobie nowy rower ;)
behem jezdzi ze srednimi w okolicach 20. :)
Posted: 07 Aug 2012 15:53
by behem0th
Posted: 07 Aug 2012 21:06
by klepek
Dzięki za super wyjazd, było wybornie
Odnośnie pewnego krzaczka
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1, ... skich.html
Posted: 07 Aug 2012 21:20
by behem0th
A to wiecej takich widze przypadkow. No ale ten akurat to litewski a nie polski problem, bo po drugiej stronie granicy. ;)
Posted: 09 Aug 2012 20:41
by Lucky!
Klepek , wpadłeś chyba w oko Pokrzewce.
Posted: 12 Aug 2012 20:15
by base
Rumuńska wystawka w szerszym wydaniu:)
Posted: 12 Aug 2012 20:22
by base
dziękuję za wspólne pokonanie przejazdu przez kocie łby:)