Page 1 of 1
25.04.2011- Czersk
Posted: 24 Apr 2011 09:47
by vigil
W ktorym to bedziemy o 9:15 - 9:20 obserwowac jak zwierzak cwiczy swoja zwierzeca sile na podjazdach - start wiec z otwocka o 8ej - tempo niespieszne - umowione na srednia 29
, szosa via grand otwock
Posted: 24 Apr 2011 16:34
by carloz
Halo, halo... przecież tez mieliście się tam siłowac, a nie tylko obserwowac
Ja ruszam o 7.30 ze Swidra. Planowana średnia to okała 35km/h/. Trasa Celestynów-Osieck-Kosumce-Czersk. Jeśli ktoś chętny to moge go przechwycic 7.35-40 z zamknietego przejazdu kolejowego - po stronie mlądzkiej stronie torów.
Posted: 24 Apr 2011 17:00
by vigil
carloz wrote:Halo, halo... przecież tez mieliście się tam siłowac, a nie tylko obserwowac
. Planowana średnia to okała 35km/h
podejrzewam, ze po twoim przejezdzie asfalt zostanie zwiniety i pozostanie tylko obserwacja. Poza tym obfitosc stolu i plyny wieloelektrolitowe moga nas skutecznie przyblokowac u podnoza
Nas tj. mnie i Dareckiego - bo prezes zamierza utopic cala swoja rodzine w swidrze na kajakach - chyba zbyt hardcorowo podchodzi do tych poniedzialkowych tradycji...
Posted: 24 Apr 2011 18:58
by Giant Mike
carloz wrote:Halo, halo... przecież tez mieliście się tam siłowac, a nie tylko obserwowac
Ja ruszam o 7.30 ze Swidra. Planowana średnia to okała 35km/h/. Trasa Celestynów-Osieck-Kosumce-Czersk. Jeśli ktoś chętny to moge go przechwycic 7.35-40 z zamknietego przejazdu kolejowego - po stronie mlądzkiej stronie torów.
Jak rano nie będzie padało to pewnie koło 11 jadę Wilanów - Góra Kalaria - Kosumce - Osiceck (2 rundy ?) - Otwock.
Michał
Posted: 24 Apr 2011 21:20
by Arkadyj
Michal ostatnio wracalem z pracy przez Wilanow - Gore Kalwarie. Coz, nigdy wiecej dopoki nie dokoncza tych remontow. Jechalo sie tragicznie.
Z innej beczki, probowalem zlapac Cie na gg - macie moze jakies wolne lozko w Zlotym Stoku??
Posted: 24 Apr 2011 21:50
by Pienkna Nieznajoma
Przepraszam ze sie wtracam, ale jakbys nie znalazl u Michala, to moje lozko zawsze na ciebie czeka, przystojniaku
Calusy mokre na dobranoc
Posted: 25 Apr 2011 07:54
by Giant Mike
Arkadyj wrote:Michal ostatnio wracalem z pracy przez Wilanow - Gore Kalwarie. Coz, nigdy wiecej dopoki nie dokoncza tych remontow. Jechalo sie tragicznie.
Z innej beczki, probowalem zlapac Cie na gg - macie moze jakies wolne lozko w Zlotym Stoku??
Bo trzeba jechać boczkiem - jest kilka opocji - ale najszybciej Wilanów - Konstancin i potem w Słomnczynie w lewo w doł i jest równoległa droga przy wale aż do samej G-K. Odcinek Wilanów - Konstancin Można też jechać nad Wisłą ale jest 20 minut dłużej.
W sprawie Z-S dzwoń na 660497859 - to ogródki działkowe. Ja mam tam 2 łóżka ale oba zajęte
- możesz się do mnie dołączyć jak facetowi się będzie w pokojach nieskładało.
Michał
Posted: 25 Apr 2011 09:46
by carloz
Pienkna Nieznajoma wrote:Przepraszam ze sie wtracam, ale jakbys nie znalazl u Michala, to moje lozko zawsze na ciebie czeka, przystojniaku
Calusy mokre na dobranoc
Uuuuuu.......
Posted: 25 Apr 2011 13:35
by vigil
Giant Mike wrote:Bo trzeba jechać boczkiem - jest kilka opocji - ale najszybciej Wilanów - Konstancin i potem w Słomnczynie w lewo w doł i jest równoległa droga przy wale aż do samej G-K. Odcinek Wilanów - Konstancin Można też jechać nad Wisłą ale jest 20 minut dłużej.
czy aby wszystkie te opcje beda wspolgrac z Arkadyja rowerem szosowym?
Dzieki carloz za wspolna jazde. Przyznam jednak, ze nie chcialo mi sie od razu wracac do swiatecznych wiktualow i zamiast skrecic vis a vis stacji falenica...polecialem dalej prosto do wawra, potem przez zakret do brzezin i wrocilem przez boryszew, wiazowna i jozefow co dalo 120 km i 4h jazdy. odcinek od wawra do brzezin 19km pod wiatr - chyba wlasnie o to chodzilo
Posted: 25 Apr 2011 18:31
by behem0th
to my chyba lepiej sie dzis bawilismy.. tylko nie spodziewalem sie ze tak trudno znalezc dzis piwo. ;)