OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Nie pamiętam z kim, ale prowadziliśmy dywagacje na temat, max predkości osiąganej na płaskim za jakimś samochodem, który zrobi odpowiedni tunel aerodynamiczny, przy równoczesnym zastosowaniu kosmicznych przełożen i.. natknąłem się dzisiaj na coś podobnego...
http://www.cyfronet.pl/rowery/film244.html

fajnie by było gdyby nagle samochód skręcił a ten gość na biku złapał opór powietrza

edit. zobaczyłem filmik... lipa bo ten samochód go rozpędził do jakiejś prędkości :/

ze mna chiba. tyle ze ja nie chce krecic 200km/h, zadowole sie setka. ;)

Start ze skrzyżowania Bronisława Czecha/Kajki (w stronę Starej Miłosnej). Za TIR'em dokręciłem do 76km/h. IMHO przy przełożeniu 42/11 więcej się nie da (młynek ). Myślę, że przy większym blacie z przodu 100km/h jest spokojnie do zrobienia .

no wlasnie kiedys trzeba to sprawdzic empirycznie.. ;)
lubelak, ford transit i rower na zadzie. ;)
tylko jakas korbencje se skoluje wieksiejsza.

Za Tirem kiedyś po trakcie ciagnąłem parę ładnych kilometrów z prędkością 76 do 78km/h w piku i do 80km/h.
Najlepsze było to że to była duża naczepa z plandeka i nie dokręcałem tylko większość drogi lekko operowałem klamkami hamulców żeby nie wjechać mu w d**e
Lubelska jest za bardzo "otwarta" na trakcie lepiej się jedzie w tunelu bo dodatkowo jest pas obok który wytwarza dodatkowy podmuch z boku gdy jadą samochody,a podmuch w przeciwną stronę są dalej - odgrodzone pasem zieleni

ja leciałem 70, ale nie za tirem, a z górki a w tunelu aero 65 dokrecalem, potem jakoś nogi mi się plątały. a ponoć z wiekiem się mądrzeje

Domar wrote:ja leciałem 70, ale nie za tirem, a z górki a w tunelu aero 65 dokrecalem, potem jakoś nogi mi się plątały. a ponoć z wiekiem się mądrzeje

aaa tak.. przy 70 kmph to wrzucałem z terenowej na blat

aaa tak.. przy 70 kmph to wrzucałem z terenowej na blat

może masz jakiś silniczek w ... a poza tym ja większy jestem to tak szybko kręcić nie mogę

Przecież żartowałem
PS: teoretycznie powinieneś mieć "większy żagiel"

Dzisiaj się podobnie bawiłem, na lubelskiej lekko z wiatrem pociągany do przodu przez pęd mijających mnie tirów przez jakiś czas utrzymywałem troszki ponad 70km/h ale brakowało już przełożeń... trza by było szosową korbę wrzucić i sprawdzić to (najlepiej z blatem okała 60T )