OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Otwocka Grupa Rowerowa zdobywa wybrzeże


OGR postanawiają "zdobyć" wybrzeże.....
Czyli organizujemy wycieczke nad Polskie wybrzeże
Od Swinoujscia po Hel...

Plan wycieczki:

Wsiadamy w pociąg w Otwocku i jedziemy do Świnoujścia
Tam "wypakowywujemy" się z pociągu na rowery i jedziemy na...HEL!
Z Helu do Gdańska statkiem i z Gdańska do Otwocka PKP.. ..
UWAGA >>> DYSTANS ok 600km <<<
Śpimy w namiotach! i jemy pod chmurką.... (inne czynności podobnie )
Jedziemy tydzień ...czyli ok 80km w ciągu dnia...
Szczegóły na spotkaniu!!!

Spotkanie NIEDZIELA GODZINA 20.00 W M2 ( M kwadrat)

Pozdr Spider...

P.S

Prosze o wpisywanie sie na liste chetnych ( chodzi o zaklepanie miejsca siedzacego w M2drat)
Czas do dzisiaj wieczora....

spider wrote: zapierdalamy
Sramy i jemy

W sumie niezły plan

<lol2>

Jacq wrote:

spider wrote: zapierdalamy
Sramy i jemy

W sumie niezły plan

hm widocznie nie widziałem pierwszej wersji tego postu ale do tej mam komentarz który nadaje się do innego topicu

spider napisał:

Jedziemy tydzień ...czyli ok 80km w ciągu dnia...

mam pytanko, bo daje to jekieś 4 godziny jazdy dziennie.A reszta? Zwiedzanie obiektów sakralnych? Niezła jazda się szykuje. A może by tak zacząć na Helu, skończyć w Swinoujściu i połączyć z imprezą, do której przymierzam się od jakiegoś czasu....

http://www.amica.pop.pl/tour/

Jesteś zainteresowany... masz ciekawe propozycje
Zapraszam dzis do M kwadrat
temat jest otwarty....

vigil wrote:mam pytanko, bo daje to jekieś 4 godziny jazdy dziennie

następny, który nie może pojąć, że jazda rowerem to nie musi być ciśnięcie od punktu a do punktu b bez zsiadania z roweru

mam pytanko, bo daje to jekieś 4 godziny jazdy dziennie.A reszta? Zwiedzanie obiektów sakralnych? Niezła jazda się szykuje.

Czy widzisz różnicę między " wycieczką rowerową " a " wyścigiem rowerowym". ?


Ps. Bez urazy

w drugą stronę ciężej (w sensie Hel - Świnoujście), bo wiatry w Polsce przeważają zachodnie. dzisiaj mnie nie będzie (za późno to przeczytałem), ale chętnie dowiem się co ustaliliście.

Czy widzisz różnicę między " wycieczką rowerową " a " wyścigiem rowerowym". ?

nno widzę różnicę chyba...
Wyścig rowerowy trwa 4 godziny a wycieczka cały dzień?

Niestety mnie nie będzie :/ Praca. Przynajmniej wg tego co mi Spider do tej pory mówił na temat tej wycieczki.

Wstępne ustalenia które poczyniliśmy

Wyjazd w piątek 27 lipca do Świnoujścia
Lądujemy w sobotę rano i jedziemy sobie na Hel...

Dla tych co nie mogli przyjść na spotkanie lub zastanawiają się jeszcze nad wyjazdem.
Prośba żeby do 1 czerwca pomyśleć i przedstawić własny plan zwiedzania...
Będzie nam łatwiej ustalić wspólną strategie

P.S
Dziękuje wszystkim za obecność

P.S2
Lista chetnych jest OTWARTA! zapraszamy

Bóg zapłać za zaproszenie i możliwość uczestniczenia w obradach OGR-ów w realu! To ciekawe i POZYTYWNE doświadczenie, chętnie w jakiejś części wypartycypuję, bo niestety mało czasu, a i w hardcorze ciągle. Oferuję pomoc w organizacyjnych sprawach taktycznych:
- zabezpieczenie medyczne
- sprzęt biwakowy (coś w zapleczu magazynowym pozostało)
Pozdrowery na nowy tydzień!

Przypominam do 1 czerwca prosze o wasze propozycje
tego co chcecie zobaczyć ,zwiedzić...itp
Wasza wizja wyprawy

p.s
Mamy dwa namioty potrzeba nam 3 ma ktoś ?

niestety musze zmartwic pana kapitana.

JA: rezygnuje z prostego powodu. niedawno zaczalem prace, urlopu jako takiego nie mam, wiec jesli juz uda mi sie cos wydebic, to bede go chcial wykorzystac jak najrozsadniej. szkoda mi caly tydzien poswiecic na rowerowanie. bez urazy, dobrze wiecie, ze wysmienicie mi sie z wami pedali. postarajcie sie to zrozumiec.

RYBA: rezygnuje poniewaz nalozyly mu sie praktyki szkole. oczywiscie obecnosc obowiazkowa. rezygnacja bezsprzecznie uzasadniona. oczywiscie za zamieszanie, wynikle nie z jego winy, najmocniej przeprasza!

UKASZ: z powodu rezygnacji dwoch osobnikow powyzej, zrezygnowal z automatu. rowniez przeprasza!

przykro mi spider. na prawde mielismy ogromna ochote z wami jechac, ale czasu na wszystko coraz mniej i trzeba ustalac pewne priorytety. bedziemy 3mac kciuki!

w takim razie poważnie zastanawiam sie nad zmiana terminu,proponuje koniec czerwca lub początek września, powód oczywisty chce uniknąć tłoku,mam ochotę na kameralna spokojna wyprawę
co Ty na to Spider?a Klepek?

w tym terminie to i ja się wysypuję, bo będę siedział w Irlandii, co do terminu czerwcowego - też mi nie pasuje, ale nie kierujcie się mną. jakby mi jednak termin podpasowałbym to chętnie bym pojechał.

i tak wyprawa posypała sie zanim sie jeszcze zaczęła przyjdzie jechac samemu

Jeszcze sie nie posypała
Odnosnie zmian terminu niech sie wypowie reszta zaintreresowanych.
Dla mnie czerwiec odpada

dla mnie czerwiec ok ale po 27 (wcześniej sesja), wrzesień odpada (kampania wrzesniowa) lipiec tak żeby najpóźniej 2 sierpnia byc w otwocku