OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

pojechałbym nie tylko dla Rospudy, ale dla szynobusów gdyby nie przecudny kolos z ekonometrii Mam prośbę - jakby ktoś jechał i miał z sobą aparat to niech cyknie im parę fotek, chętnie bym wziął.

rozumiem że nie krajobrazu a środka transportu

Domar wrote:pojechałbym nie tylko dla Rospudy, ale dla szynobusów gdyby nie przecudny kolos z ekonometrii Mam prośbę - jakby ktoś jechał i miał z sobą aparat to niech cyknie im parę fotek, chętnie bym wziął.

Eee tam, pociagi masz wszedzie.
A jakby chcieli zlikwidowac rezerwat nad swidrem lub na torfach to by ci nie bylo szkoda?
Przemnoz to wielokrotnie i otrzymasz Rospude.
Wszak sam prezydent jak wiele rzeczy obiecal i to, ze obwodnica przejdzie bokiem. I gucio.
http://www.pracownia.org.pl/prac/?d=dzi ... 110&id=270
Tak sie nie robi. Teren ten jest chroniony projektem Przyroda 2000 i to, ze komus sie oplaca poprowadzenie drogi tedy nie moze skazywac Polski na kary nałożone z Brukseli.
Poza tym, co zapewne zauważyliscie na forum, Polska w porównaniu z innymi krajami EU ma ogromne połacia dzikiej przyrody, którymi może się chwalić i czerpać korzyści z tego naturalnego bogactwa.
Możemy być sławni ze zdrowej żywności, pieknych gór i wzorcowych rezerwatów.

Przecież wiadomo, że chodzi mi przede wszystkim o Rospudę, pociąg to tylko dodatek. W żadnym wypadku nie chciałbym, żeby prowadzili tam tą drogę. Mało tego, praktycznie nikt oprócz paru kolesiów tego nie chce. Nawet Ci mieszkańcy Augustowa, którzy za wszelką cenę chcą tej obwodnicy, dowiadując się, że obwodnica może powstać, ale w innym miejscu, przyklaskują temu pomysłowi. Tamtejsi włodarze postawili im warunek - albo obwodnica przez najdziksze tereny albo nigdzie. Tymczasem wcale tak nie jest.
PS. Rezerwat nad Świdrem - fajnie by było gdyby ktoś się nim tak naprawdę zajął, bo szkoda mi już teraz jak widzę kolejne ścięte drzewa albo budynki tuż nad brzegami Mieni.

kto nie kupił biletu lub nie zarezerwował, to ma jeszcze szanse, będzie można kupić bilety w sobotę przed odjazdem pociągu!!!!!!!!!
zachęcam milośników przyrody, naturalnych krajobrazów, rzek i dolin, zrównoważonego transortu, rowerowców, wywrotowców, facetów i kobity, aktywnych, pracujących, uczących, nic nierobiących, walczących, młodych, starych, ........... WSZYSTKICH

Trzeba było upomnienia od UE

"Budując obwodnicę Augustowa przez dolinę Rospudy, na terenach chronionych w ramach programu Natura 2000, Polska będzie postępować zgodnie z prawem - zadeklarował w poniedziałek 18 grudnia w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko"

Link w PAPie

Dzień Mokradeł 2007 w Warszawie będzie obchodzony pod hasłem: "Dni Rospudy" http://www.bagna.pl/pdf/nr_2B.jpg

w zeszłym roku dzień mokradeł organizował CMOK i było oki, trochę fajnych fot, miła atmosferka i ciekawe tematy.....

tak dla przypomnienia
Dzień Mokradeł niedziela 4 lutego 2007 -
gmach Biblioteki UW, ul. Dobra 56/66,
sala konferencyjna nr 316, piętro 3, godz. 11.00
- prelekcje i pokazy nt. bagien Rospudy - przyrodnicy z Polski, Niemiec i
Holandii,
- zwiastun filmu o Dolinie Rospudy J. Koopmansa - unikalne zdjęcia z lotu
balonem
- historia działań w obronie Rospudy
- wystawa fotografii
a więcej na www.bagna.pl

manifa w obronie Doliny Rospudy w sobotę (10.02.2007) o godz. 12 pod Ministerstwem Środowiska przy ul. Wawelskiej
52/54

będzie tak samo jak z autostradą przez górę świętej anny - też protestowali, kajdankami się przykuwali, z drzew ich było trzeba ściągać a potem przyschło i okazało się, że w sumie to tak bardzo nie przeszkadza. no ale co się młodzież pobawiła to ich

ej, ale jak jest opcja, która by nikomu nie przeszkadzała i nie wiąże się z żadnymi sankcjami ze strony UE to czemu uparty jak osioł pan burmistrz każe budować przez tą dolinę? mówi ludziom, że to dla ich bezpieczeństwa, ale część z nich nawet nie wie o możliwości alternatywnej. a poza tym g... go obchodzi ich bezpieczeństwo, bo np. w Augustowie są jedne światła i NIC się więcej z tym nie robi. taki przykład bezmyślności i arogancji władz (przecież nawet kaczora olewają) to IMHO sk...syństwo

Bez sensu takie gadanie Domar. Wiesz o tej sprawie tyle ile napisza w gazetach a i wtedy nie mozna byc pewnym czy to prawda. Jezeli byles kiedys w Augustowie to wiesz ze przez te miasto dzien w dzien przejezdzaja tysiace tirow. Zmiana przebiegu obwodnicy zapewne pociagnelaby za soba kolejne lata opoznienia, kolejne miliony na projekty, przygotowania. Zapewne przesuniecie terminu rozpoczecia budowy spowodowaloby strate pieniedzy z UE, konieczne staloby sie wykupowanie gruntow pod nowa droge itp. Znajac mentalnosc ludzi bylby z tym klopot. Juz teraz dalsza rozbudowa skrzyzowania Plowieckiej z Marsa jest blokowana przez wlasciciela komisu samochodowego.
Kazda strona ma swoje racje. Idealnie gdyby jednak inaczej poprowadzili ta obwodnice ale to chyba nie wchodzi w rachube. Szkoda tej doliny.

Domar wrote:ej, ale jak jest opcja, która by nikomu nie przeszkadzała i nie wiąże się z żadnymi sankcjami ze strony UE to czemu uparty jak osioł pan burmistrz każe budować przez tą dolinę? mówi ludziom, że to dla ich bezpieczeństwa, ale część z nich nawet nie wie o możliwości alternatywnej. a poza tym g... go obchodzi ich bezpieczeństwo, bo np. w Augustowie są jedne światła i NIC się więcej z tym nie robi. taki przykład bezmyślności i arogancji władz (przecież nawet kaczora olewają) to IMHO sk...syństwo

wiesz co Domar - rozmawiałem z gościem, który odpowiada za projekty inwestycji drogowych w Warszawie i wiesz co powiedział - "mostu północnego nie zbudujemy za szybko bo już jakiś ekolog gniazdo przepiórki znalazł i wrzask będzie"
powstał projekt, jest zatwierdzony przez różne urzędy. każda inwestycja wpłynie na ekosystem, nawet jak puszczą tą obwodnicę 20km dalej to wpłynie ona na dolinę i nic z tym nie zrobisz. wiesz co dadzą kolejne światła w mieście? kolejne korki - czy do głowy ekologów dociera, że każde kolejne światła to kolejne zatrzymanie TIRa (jednego, drugiego, setek dziennie), który przy każdym ruszaniu emituje do atmosfery tyle trujących gazów co przy 100km normalnej jazdy? czy dotrze, że usprawnienie ruchu zmniejszy wiele tysięcy razy ilość gazów emitowanych do atmosfery w tej okolicy? drogę można na tym odcinku (okkoło 2km przez dolinę) żeby nawet w wypadku wycieku paliwa z cystern dostało się to do szczelnej kanalizacji a nie do dołków w ziemi. trzeba widzieć dwa końce każdego kija, ja się staram i dlatego chce wierzyć, że drogą będize tak zabezpieczona, że nie dojdzie do skażenia.
skończyłem - i będe głuchy na ataki ekoterrorystów

Jestem przeciwny budowie obwodnicy Augustowa przez doline Rospudy. Powiem więcej - jestem tym zbulwersowany. Jak o tym myślę to autentycznie się denerwuję. Nie bardzo też chcę o tym na forum dyskutować.

Chcę tylko pokazać że uznaję tą budowę za skandal, "wieśniactwo". Za przykład tego jak można coś spieprzyć, zniszczyć - mimo że można osiągnąć cel bez takiej destrukcji.

ps. http://www.linia.com.pl/przyroda/96_1.htm to dla tych co nie odróżniają ekologa od "ekologa".

Pozdr
MR

"wieśniactwo"

co przez to rozumiesz?

popeye wrote:

"wieśniactwo"

co przez to rozumiesz?

Specjalnie dałem w cudzysłów, żeby nie obrażać ludzi ze wsi.

"wieśniactwo" to wg mnie: opóźnienie w rozwoju cywilizacyjnym, kulturalnym, nieinteresowanie sie sprawami wykraczającymi poza własne podwórko, dbanie tylko o swoje

Yorek, w żadnym wypadku nie uważam, że powinno z powodu każdego zagrożenia ekologów odwoływać budowy dróg, mostów itp. Mało tego, uważam że akurat w wawie duża część takich protestów skończyłoby się zaraz po wpłaceniu na wskazane konto odpowiedniej ilości pieniędzy... Zdaję sobie sprawę, że wiele budów stanęło a nawet nigdy się nie rozpoczęło z powodu tego, że ktoś się postawił, tak dla uporu, idei, przekonań itd, jak np w przypadku podanym przez Arkadyja czy przy budynku Spójni. Tylko zauważ pewną rzecz - czemu ktoś z administracji bądź co bądź państowej odpowiedzialny za wybranie tego wariantu trasy naraża państwo Polskie na milionowe kary nałożone przez UE? Ja Ci powiem czemu - bo nie poniesie ŻADNYCH konsekwencji. Gdyby ryzykował swoimi pieniędzmi dwa razy by się zastanowił i byłoby to lepsze i dla środowiska i dla Augustowa :] Ale niestety u nas Pan na zagrodzie równy wojewodzie i jeszcze raz piszę, że arogancja władz lokalnych w tym przypadku mnie przeraża.
edit:
Yorek, spójrz na 5-te zdjęcie od góry http://www.pracownia.org.pl/prac/index. ... 121&id=102

I powiedz czy dalej chcesz mnie przekonywać, że tam będzie 2 km idealnie skanalizowanej drogi?

yorek do ekologów dociera dużo, bo myślę ze większośc znich to dobrzy oberwatorzy i mądrzy, wykształceni przyrodnicy,
to co się dzieje teraz to już rozwiązania radykalne (no moze jeszcze nie ostateczne, ale mam nadzieję ze do nich nie dojdzie) ale walka o Rospudę trwa już od dawna, przeprowadzano badania, robiono inwentaryzacje, powstawały opracowania, tylko niestety jest tak, ze nasze władze nie tylko nie robią tego co należy do ich obowiązków to jeszcze wydają błędne decyzje, których konsekwencji jak napisał Domar nie ponoszą
większość osób nie zdaje sobie sprawy co to jest torfowisko, jak działa, jaka jest jego wartość i co to jest budowa, a TIRy to powinny jezdzić koleją