Page 41 of 92

Posted: 16 Oct 2006 21:13
by Domar
a kapital mial, mogl zainwestowac po 10 000 w kazdy rower i jeszcze by mu 4500 na lody zostalo Ze tez dzieci przedsiebiorczosci nie ucza...
pytanie ile podprowadził matce i ile wcześniej wydał (i na co ;)

Posted: 16 Oct 2006 21:41
by tertus
najnowsze badania mówia, ze 7 na 10 Polaków zyje w stresie...
.... pozostalych 3 - w Londynie...

Posted: 17 Oct 2006 14:29
by Creeping Death
http://www.satyr.pl/html/mp3/slup_sie_o ... kiego/215/

UWAGA. Padają słowa nieparlamentarne !

Posted: 17 Oct 2006 19:18
by minus
Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.

Rozmowa na IRCu:
<4805207> jestes?
<InOsAK> tak
<4805207> czesc mam prosbe
<4805207> potrzebuje serial do mks2006
<4805207> masz moze???
<InOsAK> a czemu sie pytasz?
<4805207> bo myslałem ze moze mi udostepnisz
<InOsAK> dobra poszukam
<InOsAK> 5P13R-D4L4J-1KUP5-30RY6-1N4Ł4
<4805207> nie dziala

Posted: 17 Oct 2006 19:58
by teo
musialem 3 razy przeczytac, az sobie o 1337 przypomnialem ;) taki ze mnie hakjier.

Posted: 18 Oct 2006 05:26
by Brick
Poszedł raz pewien prezes do lekarza na badania. Lekarz go prosi o ściągnięcie spodni, bo chce mu zajrzeć między pośladki. Prezes ściąga portki, nachyla się, lekarz zagląda i ze zdziwieniem mówi:
- Panie Prezesie! Ależ Pan nie ma odbytu!
- Cóż poradzić ... zalizali!


---------OooO---------

Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! Za tyle? To bardzo drogo!
- Panocku ale tu jest piknie.
- No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci.
- Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać. Rano o godz. 5 - rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci. Wrzeszczą, wywracają meble. Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
- Baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
- Dzieci? To są sk_rwysyny nie dzieci!

Image

Posted: 18 Oct 2006 16:24
by Edi
Dzień dobry, chcę skopiować film na dyskietkę gdy dam kopiuj pojawia mi
się komunikat, że na dysku A nie ma wystarczająco miejsca. Potem daje
"skopiuj skrót" i wtedy mi się film mieści na dyskietce. Problem jednak
powstaje gdy chcę go uruchomić na innym komputerze dlatego, że pojawia
mi się komunikat "skrót nie został znaleziony", równocześnie na moim
komputerze ten film normalnie uruchamiam. Co z tym mogę zrobić?

Odpowiedź:

Droga użytkowniczko, do swojej torebki nie zmieści Pani swojego futra.
Karteczka z tym, że futro ma Pani w szafie, do torebki sie jednak
zmieści. Tak więc dopóki jest Pani w domu a przeczyta Pani karteczkę z
torebki, że futro jest w szafie, bez problemu je Pani tam znajdzie.
Gorzej gdy, będąc u przyjaciółki wyciągnie Pani karteczkę z torebki i
przeczyta, że w szafie ma Pani futro. W szafie u przyjaciółki może Pani
długo szukać, ale tego futra tam Pani na pewno nie znajdzie.

Jeszcze podpowiedź:

torebka = dyskietka
futro = film
karteczka = skrót
szafa = komputer
mól w szafie = wirus komputerowy
sąsiad w szafie = hacker

Posted: 18 Oct 2006 17:16
by teo
-Mam problem, moja drukarka nie drukuje na kolorowo
-A ma pani kolorowa drukarke ?
-Nie, biala.
___

-Mam problem, nie mogę nic wydrukować
-Może komputer nie widzi drukarki ?
-Nie,komputer stoi obok..

Posted: 18 Oct 2006 19:31
by minus
Rabinowicza wyrzucono z partii za trzy skandaliczne wydarzenia:
1. Kiedy sekretarz rejonowej organizacji partyjnej zaszedł do gabinetu Rabinowicza, zauważył tam dwa portrety: Chruszczowa i Breżniewa.
- Dlaczego do tej pory nie zdjęliście tego durnia?!
- Którego? - spytał Rabinowicz.
2. Zobaczywszy pompatyczny pogrzeb członka Biura Politycznego Rabinowicz powiedział:
- Co za rozrzutność! Ja bym za te pieniądze całe Biuro pochował!
3. Sekretarz zapytał Rabinowicza, dlaczego nie był na ostatnim zebraniu partyjnym. - Żebym wiedział - odpowiedział Rabinowicz, - że to jest ostatnie zebranie, to całą rodzinę bym przyprowadził!

--------

Amerykańscy archeolodzy odkryli nową piramidę w Egipcie i odkopali tam mumię faraona. Nie mogli jednak ustalić kim był zmarły, bowiem mumia nie była zbyt dobrze zachowana. Zadzwonili wiec po pomoc do Związku Radzieckiego. Następnego dnia przybyli z Moskwy Sasza i Wania. Poprosili tylko o 2 godziny czasu na rozwiązanie tego problemu. Po tym czasie dwaj oficerowie radzieckiego wywiadu wychodzą do prasy i oświadczają:
- Ramzes XVIII!
A Amerykanie na to:
- Jak się to wam udało?
A Ruscy:
- Jak to jak? Przyznał się!

Posted: 18 Oct 2006 23:57
by leoheart

Posted: 19 Oct 2006 14:25
by Jacq

Posted: 19 Oct 2006 18:51
by teo
niecenzuralne slowa, ale dawno sie tak nie usmialem...
http://video.google.com/videoplay?docid ... edzi&hl=en

Posted: 20 Oct 2006 13:44
by Jacq
Na przesłuchaniu policjant mówi
- To niech pan opowie jak to było
- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć
- Napastowali pana?
- Nie..na sucho pojechali

-------------------------------------

Mąż i żona świętują swoją 50 rocznicę ślubu. W pewnym momencie mąż pyta żonę:
- Powiedz mi kochanie, czy kiedykolwiek mnie zdradziłaś?
- Proszę, nie pytaj mnie o takie rzeczy...
- Ale nalegam, powiedz mi proszę!
- No dobrze, zdradziłam Cię trzy razy.
- Trzy razy, jak to się stało?
- Mężu, czy pamiętasz jak 35 lat temu chciałeś rozkręcić swój własny biznes i żaden bank nie chciał udzielić Ci kredytu? A pamiętasz jak sam prezes banku przyszedł do nas do domu pod Twoją nieobecność i zatwierdził kredyt bez żadnych dodatkowych pytań?
- Och kochanie, zrobiłaś to dla mnie. Szanuję Cię jeszcze bardziej za to co zrobiłaś. Ale kiedy był ten drugi raz?
- Pamiętasz dziesięć lat temu sytuację kiedy miałeś ten straszliwy atak serca i żaden z lekarzy nie chciał się podjąć ryzykownej i skomplikowanej operacji? I wtedy ten jeden doktor zgodził się Ciebie operować i dzięki temu do dzisiaj jesteś w tak dobrej kondycji.
- Moja najdroższa, nie mogę wprost w to uwierzyć, że zrobiłaś to dla mnie. Jestem Ci wdzięczny. Ale powiedz mi jak to było tym trzecim razem.
- Czy pamiętasz tę sytuację kiedy kilka lat temu chciałeś zostać prezesem klubu golfowego i brakowało Ci 17 głosów...

---------------------------------------------------

Dwóch kolesi spaceruje sobie po lesie. Wyraźnie im się nudzi. W końcu jeden
z nich (dajmy na to Mietek) pyta:
- Grałeś kiedyś w 20 pytań?
- Nie - odpowiada drugi (niech pozostanie incognito).
- To bardzo prosta gra. Ja coś pomyślę i zapiszę to na kartce papieru. Ty
zadajesz mi 20 pytań, a potem zgadujesz co to takiego. Chcesz spróbować?
- No dobra.
Mietek bierze więc kartkę i po krótkim namyśle wpisuje "ośli fiut". Chowa
kartkę do kieszeni i mówi:
- No, to zaczynaj.
- Czy można to zjeść?
- Hmm, właściwie, czemu nie, jeśli ktoś lubi.... Tak, można.
- Czy to ośli fiut?

---------------------------------------------

Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka:
- Wyłaź na balkon.
- Ale jest 20 stopni mrozu!
- Wyłaź natychmiast!!
Facet wylazł, a kochanka mówi:
- Skacz!
- Ale to jest 12 piętro. Zabiję się!
- Skacz, bo będzie kaszana!!
Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem, a kochanka wychyla się przez okno i woła:
- I za dom! Spier... za dom!!

-------------------------------------------------------

Mecz o super puchar, 100 tys. ludzi na trybunach.Kibice szaleja, wrzescza i ogolnie jest fajowo(bez skojarzen..sadam )Wszyscy oczywiscie stoja, wszyscy, oprocz jednego faceta, ktory zamiast patrzec na gre, ostro sie onanizuje, nie zwracajac uwagi na nikogo.W pewnym momencie ktoś to zauwaza i zaczyna sie przygladac.potem szturcha drugiego i juz po chwili duża grupa ludzi patrzy na ostro walczacego z "klejnotem" goscia.Kilka minut pózniej cały stadion patrzy już na faceta, ktory nadal nie wie jakie wzbudza zainteresowanie..Nawet telewizyjne kamery sie na nim skupiły.Wreszcie zawodnicy obu druzyn zauważyli brak dopingu i tez patrza tam gdzie wszyscy.W koncu - UUUUHHHH!Facet skonczył, czerwony z wysiłku ale szczesliwy...Schował interes, wyciagnał papierosy i zapałki.w Tym momencie widzi, że cały stadion patrzy w milczeniu na niego.Gościu zamiera z fajka przy ustach i z zapalona zapałka, spoglada powoli wokoło w koncu mówi zw zrezygnowaniem:
-Nieeeeeee no, kur... - nie mówcie, że jarać tu nie wolno...

:D

Posted: 20 Oct 2006 19:32
by yorek
Jacq wrote:Na przesłuchaniu policjant mówi
- To niech pan opowie jak to było
- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć
- Napastowali pana?
- Nie..na sucho pojechali
oo fuck, totalny rotfl :)

a reszta stara

Posted: 20 Oct 2006 21:28
by tertus
UWAGA BARDZO OBLEŚNY :D

Przychodzi facet do lekarza ze spermą na rękach.
- Co się panu stało??
- No normalnie w pale się nie mieści...

Posted: 21 Oct 2006 05:45
by Brick
W ZOO:
- Tato, dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy?
- Uspokój się synku, to dopiero kasa ...


------------------

Siedzi menel na ławce w parku, dosiada się do niego pani.
Menel pyta:
- Łykniesz jabola?
- Nie! Co pan? Pan mnie masz za jakąś "panienkę"?
- No, skoro mi do wyra wlazłaś...

Posted: 21 Oct 2006 09:36
by dzidek

Posted: 21 Oct 2006 11:05
by rycho
troche inne wydanie sasiadow, imo lepsze od tego wyzej. niezle cwiczy miesnie brzucha:)
http://video.i123.pl/play/2016/Sasiedzi ... y_Maciol39

Posted: 22 Oct 2006 16:30
by SATAN666
coś dla Spidera;]
http://www.joemonster.org/mg/albums/fot ... aracik.jpg
(jak wstaić foto tak by było odrazu widoczne na forum?)

Posted: 22 Oct 2006 16:44
by spider
Nie bardzo łapie...co?