Cykliczne Wyjazdy Okoliczne
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
Bo generalnie to jest tak, że era kontenera na każdym rogu ulicy musiała minąć. Każdy ma płacić za swoje śmieci, taka jest idea, moim zdaniem słuszna, po to między innymi, żeby każdemu zależało na tym, żeby produkować śmieci jak najmniej. To, że w praktyce niektórzy pozbywają sie śmieci wyrzucając je do lasu, to już zupełnie inna sprawa - sprawa kultury, świadomości, sprawa niedoskonałości systemu kontroli lub jej braku.
A że mało jest koszy ulicznych i koszy w miejscach rekreacynie wykorzystywanych to też fakt. Aczkolwiek były podejmowane próby ustawiania koszy w okolicach zwyczajowych kąpielisk nad Świdrem, które kończyły się tym, że w pierwszy weekend po ustawieniu kosze były spalone, rozwalone, betonowe śmietniki wyławiano potem z rzeki itepe...
Jeśli pozbieramy te śmieci, zostawimy w jakimś sensownym miejscu, to postaram się, żeby w poniedziałek je zabrali. Jeśli nie pozbieramy, to spróbuję coś zdziałać, żeby jakaś ekipa tam pojechała posprzątać, chociaż z tym to może się zejść...
A że mało jest koszy ulicznych i koszy w miejscach rekreacynie wykorzystywanych to też fakt. Aczkolwiek były podejmowane próby ustawiania koszy w okolicach zwyczajowych kąpielisk nad Świdrem, które kończyły się tym, że w pierwszy weekend po ustawieniu kosze były spalone, rozwalone, betonowe śmietniki wyławiano potem z rzeki itepe...
Jeśli pozbieramy te śmieci, zostawimy w jakimś sensownym miejscu, to postaram się, żeby w poniedziałek je zabrali. Jeśli nie pozbieramy, to spróbuję coś zdziałać, żeby jakaś ekipa tam pojechała posprzątać, chociaż z tym to może się zejść...
"Te oveczky ne bekają."
oh już po. Ale co to ja z kulawym rowerem pierwszy w domu? Oj dziwne, dziwne.
Dla tych co nie byli parę słówek Ognisko to niewypał. Drzewo tak się zalało, że nie dało się współpracować. Kiełbasa na zimno też dobra. Świdrzane krętasy bardzo fajne i czuję, że nie raz jeszcze tam zagoszczę. Pogoda trafiła nam się bardzo pozytywna. Było słonko dla tych co lubią słońce i błotko dla tych co w gównie wolą...
Pozdrower
Dla tych co nie byli parę słówek Ognisko to niewypał. Drzewo tak się zalało, że nie dało się współpracować. Kiełbasa na zimno też dobra. Świdrzane krętasy bardzo fajne i czuję, że nie raz jeszcze tam zagoszczę. Pogoda trafiła nam się bardzo pozytywna. Było słonko dla tych co lubią słońce i błotko dla tych co w gównie wolą...
Pozdrower
Only ONE but FUN http://JednoKolo.pl
Klawo było
- Attachments
-
- Nie będzie kiełbasa...
- IMGP9335081206.jpg (117.86 KiB) Viewed 4777 times
-
- ...próby desperackie
- IMGP9331081206.jpg (132.84 KiB) Viewed 4777 times
-
- Były próby normalne i...
- IMGP9332081206.jpg (109.23 KiB) Viewed 4777 times
-
- Był najaz UFO.
- IMGP9328081206.jpg (85.98 KiB) Viewed 4777 times
-
- Było zdobywanie bunkrów.
- IMGP9325081206.jpg (169.45 KiB) Viewed 4777 times
Witam,
bardzo fajny wypad. Było błotko, piach, kręte drogi nad samym Świdrem, słońce za mgłą i ogólnie było super. Rano już prawie zwątpiłem czy jest sens jechać, ale jednak pogoda była po naszej stronie. No tylko to nieszczęsne ognisko...rozgrzałem się dopiero gdzieś w okolicy Miedzeszyna.
Ogólnie super mikołajki, zapewne wpadnę jeszcze na taki przejazd.
bardzo fajny wypad. Było błotko, piach, kręte drogi nad samym Świdrem, słońce za mgłą i ogólnie było super. Rano już prawie zwątpiłem czy jest sens jechać, ale jednak pogoda była po naszej stronie. No tylko to nieszczęsne ognisko...rozgrzałem się dopiero gdzieś w okolicy Miedzeszyna.
Ogólnie super mikołajki, zapewne wpadnę jeszcze na taki przejazd.
coś się zmieniło z ftp? nie mogę sie zalogować
Last edited by leoheart on 07 Dec 2008 02:14, edited 2 times in total.
My rano też wątpiliśmy w nasz wyjazd na CWO, pogoda nie nastrajała optymistycznie. Na szczęście pogoda zmienną jest jak kobieta Piękne popołudnie wśród mgieł, meandry nadświdrzańskich i nadmieńskich ścieżek jak zwykle urocze, chociaż dziś miejscami wymagające sporej uwagi (ja na przykład raz nie uważałam dostatecznie ).
A ognisko - no cóż, nastepnym razem trzeba się będzie przygotować (może jakić mały miotacz?). Dziękuję za miłe popołudnie mikołajkowe:)
A ognisko - no cóż, nastepnym razem trzeba się będzie przygotować (może jakić mały miotacz?). Dziękuję za miłe popołudnie mikołajkowe:)
"Te oveczky ne bekają."