Page 3 of 3

Posted: 25 Sep 2005 18:58
by behem0th
no i nic, pewnie bulgotalo w calej okolicy, co? ;)

Posted: 25 Sep 2005 19:11
by strz.
takich bulgów, to ty jeszce w zyciu nie widziales! :twisted:

Posted: 25 Sep 2005 19:38
by matildae
strz. wrote:no nieeee.. teraz, zeby bylo honorowo, to ja nie powinnam z Tobą panno M sie teamowac ;]

hmm... no Strz. - zastanów sie w takim razie, bo honor ważna rzecz! Ja, żeby było honorowo, w razie czego zrzekne sie wszelkich praw do nazwy teamu, szczególnie, że to już nie bedzie team, hehe.. ale mam nadzieje, ze dobrze przemyslisz, co Ci sie teraz bardziej opłaca... :twisted:

Posted: 25 Sep 2005 19:47
by chmiel
A gdzie polski romantyzm ?! Gdzie wyprawa w nieznane, zwe głuszy, ta niepewnośc co będzie na końcu scieżki ? He...Mickiewicz pewnie przewraca sie w grobie. To wstyd tak nie szanować wieszcza.

To już wiem kogo wpisac na moją czarną listę. ;)

Posted: 25 Sep 2005 19:48
by strz.
M - prosze mnie nie szantazowac, nie naciskac i juz dac spokoj
bo sie zamkne w sobie, albo nie daj boze wrecz przeciwnie :]

Posted: 25 Sep 2005 19:59
by matildae
strz. wrote:M - prosze mnie nie szantazowac, nie naciskac i juz dac spokoj
bo sie zamkne w sobie, albo nie daj boze wrecz przeciwnie :]
aaale.. tak w ogóle mam dać spokoj, tak na zawsze?! i juz nie bedziesz chciala sie ze mną bawic ani w podchody ani w chowanego ani w ogole w nic a nic?! eej noo... no nie gniewaj sie nooo... nawet zamienie sie z Tobą na soyadzie na kanapkę z hohlandem, może być? :roll:
:D

Posted: 25 Sep 2005 20:17
by strz.
nie, no tak na zawsze, to nieee. A co do kanapki, to uprzedzam, ze ja wezme taką z niedobrym serem i obeschnietym chlebem - tak za kare ;]

Posted: 25 Sep 2005 20:26
by matildae
no wiem, przeciez to wlasnie tak ma byc z tą kanapką... przyjmę karę z pokorą, mogę się nawet jakąś witką chłostnąć parę razy, jak będzie trzeba ... ;)

Posted: 25 Sep 2005 20:32
by strz.
prosze cie, wtedy szkoda bedzie czasu na perwersje jakies, z reszta czyula bym sie deko dziwnie, jakbys sie smagala jakas witką w mojej obecnosci :)

Posted: 25 Sep 2005 20:34
by matildae
ok, tylko badałam sytuację... :D

Posted: 25 Sep 2005 20:39
by behem0th
cos daleko zagalopowal temat... wiec: za jaka kare? cos przeoczylem. ;)

Posted: 25 Sep 2005 20:41
by strz.
no zdrada kurna
byla na przeszpiegach z wami
wiec nie powinna terz byc w moim teamie ;]

Posted: 25 Sep 2005 21:01
by behem0th
bul bul ;)

Posted: 25 Sep 2005 21:14
by strz.
juz jest gladka tafla :]

Posted: 25 Sep 2005 21:25
by leoheart
a wszystko moja wina bo rzuciłem hasło a potem...pojechałem w drugą stronę :oops:
swoja droga z tymi zawodami jest jak z przejażdżkami niby lajtowo a każdy walczy jak LEO 8)

Posted: 25 Sep 2005 21:38
by Creeping Death
I o to chodzi... Zresztą moim zdaniem jak już gdzieś jechać lub coś robić to trzeba dać z siebie wszystko

Posted: 26 Sep 2005 08:19
by popeye
wrrrrrrrr...... roz......em mocowanie mapnika. Znowu gleba bo zapomniałem o pedałach :evil:

Posted: 26 Sep 2005 08:35
by Creeping Death
shit happens