OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

yorek wrote:no właśnie, bo nie wiem jaki rower szykować

Ja tam takiego problemu nie mam - rowerek mam jeden .

A jeszcze co do przejazdu nad Mienią:
- start tak samo jak na ulicy (czyli 3-4 osoby)? Bo tam raczej wyprzedzić jest ciężko...
- jak z pomiarem czasu? Jedna osoba raczej tego nie zmierzy, bo nie będzie na starcie i finiszu, no chyba, że będzie przejazd w dwie strony.
- coś jeszcze miałem napisać, ale wyleciało mi z głowy

Edi ale ty bedziesz jechal po wodzie...zeby byly rowne szanse

Spider wrote:Edi ale ty bedziesz jechal po wodzie...zeby byly rowne szanse

Tylko rowerek wodny dla mnie wykombinuj .

nad mienia mozna zrobic start co 5 min, 10 min, kolejnego zawodnika dwa stopery zsynhronizowane ze soba, na starcie i finiszu, prosta sprawa.

pomyslalem i jednak robimy:
oddzielnie mienia, oddzielnie podjazd.
przy czym podjazd asfaltowy ale obowiazuja gorole i tyle. bedzie sprawiedliwie. reszta dowolna.

Wracając do tematu: mały konkurs, czyli które miejsce zajął Edi w Finale Intel Grand Tour? Później coś napiszę na ten temat.

no dobra, ja to wierze w Ciebie, niech bedzie 3. ;)
a teraz pisz co i jak :)

Dzięki behe, że we mnie wierzysz. Otóż 3 miejsce przegrałem o 1 cholerną sekundę, czyli zająłem miejsce uważane za najgorsze z możliwych: 4. Ale nie ma co było SUPER!!! Jakbym pojechał sekundę szybciej dostałbym strój Intel Action Team'u i kask, 5 sekund szybciej - Garego Fiszera Merlina, a 10 sekund szybciej: komputerek. No nic - bawiłem się super .

hehe, ponoc to najwazniejsze.

i tak gratuluje, wynik jest niezly. :)

oblukalem filmik, calkiem fajna to zabawka... szkoda ze sie na tym sprzecie nie przejechalem, wyglada bardzo apetycznie. :)
a Ciebie chcialbym zobaczyc jak na zywca dajesz po takim podjezdzie, ciekawe jak by sie mialo to do tego trenazera.

Tak nieskromnie - mam 4 wynik w Polsce
Rzeczywiście zabawa jest przednia, jak będzie następna edycja to zdecydowanie polecam (w tym roku ma być jeszcze jedna impreza z tego cyklu, już poza zawodami: chyba 16 lipca, ale w Gdańsku).
Ja też bym chciał się sprawdzić na takim podjeździe, no i przede wszystkim na takim rowerku .
Nie wiem, czy dziś coś inaczej było poustawiane na tych trenażerach, bo w porównaniu z eliminacajami czasy były kosmiczne .

Brak kontroli antydopingowej robi swoje

Edi wrote:Tak nieskromnie - mam 4 wynik w Polsce
.

Gratuluję Edi
a swoja droga wiedziałem że jesteś dobry ale....nie wiedziałem że aż tak

ps.wkurzyłem sie o te sekundę!przydałby Ci sie kask choć wtedy uczyniłbyś duży krok w strone cyborgów,juz nie mówię o tych 5 sekundach bo ...chyba nie chciałbyś z nami gadać

leoheart wrote: Gratuluję Edi
a swoja droga wiedziałem że jesteś dobry ale....nie wiedziałem że aż tak

ps.wkurzyłem sie o te sekundę!przydałby Ci sie kask choć wtedy uczyniłbyś duży krok w strone cyborgów,juz nie mówię o tych 5 sekundach bo ...chyba nie chciałbyś z nami gadać

Dzięki!
Do cyborgów mi chyba daleko, choć już niektórzy wspominają coś o mutantach (w finale Uphillu na Borowej ). Myślisz, że bym przestał z Wami gadać - hehe, nie ma takiej opcji.
Jakby za trzecie miejsce był rower lub komputer, to bym się normalnie załamał. Szkoda tylko, że nie dostałem stroju kolarskiego (fajny gadżet), a poza tym impreza była świetna i co najważniejsze - dobrze się bawiłem.