Posted: 19 Feb 2009 12:51
To musisz go wchłonąć, bo znowu Cię przegoniłam. 3... i... nie mogę już na nie patrzeć... 
Page 3 of 5
Posted: 19 Feb 2009 12:58
2 i jw, nie spojrze na nie dłuuuugo
Posted: 19 Feb 2009 14:11
Potwierdzam wchłonięcie pączka numer 3 
.
.Posted: 19 Feb 2009 14:20
Jeden, zamierzam ten oszalamiajacy wynik powiekszyc o 100
procent:)
procent:)
Posted: 19 Feb 2009 14:51
2... ale jeszcze dzień się nie skończył
Posted: 19 Feb 2009 14:53
w tym roku skromnie jeden i kilka małych.
Posted: 19 Feb 2009 17:46
2 z rana, 3 w pracy... no i pozostał jeszcze wieczór
Posted: 19 Feb 2009 18:03
5, ale jest jeszcze dużo czasu do końca dnia
Posted: 19 Feb 2009 19:59
skromność poszła na spacer 6 sztuk. 
Posted: 19 Feb 2009 20:04
1 zaliczony i basta - po takim obżarstwie przez cały dzień więcej się nie zmieści
Edit: A jednak - weszło 3
Edit: A jednak - weszło 3
Posted: 19 Feb 2009 23:59
pierwszy, liczy sie jeszcze? ;)
Posted: 20 Feb 2009 19:53
No dobra przyznam się - 11 i dzisiaj rano ważyłem mniej niż wczoraj. Z tym tuczeniem to ściema jakaś
Posted: 11 Feb 2010 10:21
to ile dzisiaj?:)
Posted: 11 Feb 2010 13:41
3 !
Posted: 11 Feb 2010 14:30
tak samo 3 i starczy
Posted: 11 Feb 2010 14:45
to może ja nie będę się wypowiadaćkarnaś wrote:tak samo 3 i starczy
Posted: 11 Feb 2010 17:31
no dobra 7 nie będę sobie żałować.
Posted: 11 Feb 2010 18:20
uffff... 12!! i jeszce bym zjadł... dobrze że Tłusty Czwartek jest raz w roku
Posted: 11 Feb 2010 18:42
Zero, null, 0
Posted: 11 Feb 2010 20:26
widzę że mam godnego rywala... ja 14carloz wrote:uffff... 12!! i jeszce bym zjadł... dobrze że Tłusty Czwartek jest raz w roku
i w sumie dobrze że już sklepy pozamykane