ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie

Post by **behem0th** » 31 May 2004 22:33

no tak, w sumie do Swidra niedaleko, a tam gliny chyba pod dostatkiem ;)
ja to chetnie nawet do kopania (w umiarkowanych ilosciach ;) bo mam calkiem nowa saperke z allegro... ;)

yorek · Post by **yorek** » 01 Jun 2004 07:22

behem0th wrote:w sobote? ;>
czy sie gdzies wypuszczasz?

właśnie zobaczyłem że w harmonogramie że w sobote jade do powsina, także może być niedziela

Post by **behem0th** » 01 Jun 2004 19:02

powsin? ooo... to Ty prawdziwy warszowiok sie robisz... ehm. a rowerem czy piechota pedzisz?

dobra, moze byc i niedziela...

Post by **behem0th** » 05 Jun 2004 16:39

RYSIU, a powiedz, po co Wam ta DUZA dziura ziejaca pustka zaraz za hopa? ;)

nie rozwalcie przypadkiem tylko tej fajnej podluznej obok, calkiem zgrabna jest...
za to ta srodkowa przydalo by sie przebudowac, bo praktycznie nie ma wybicia...

rycho · Post by **rycho** » 05 Jun 2004 21:10

jesli chodzi o ten dol to kolesiom sie nudzilo:) ostatecznie moge wytlumaczyc to jako miejsce dla fotoreporterow haha:)
a ta ostatnia najstarsza trzeba troche podniesc bo nie nosi zupelnie. znaczy sie poprawka, nosi ale w dal nie w gore.
za to dwojka jest debesciak, tylko trzeba do nie podejsc:))

Post by **behem0th** » 05 Jun 2004 23:33

nie ma wybicia srodkowa?! ha. mi sie tam doskonale z niej wyskakiwalo, zarowno w gore jak i w dal. malysz siada... ;)
na waszym miejscu bym ja zostawil, zadko kiedy wychodzi taka sofciarska :) hopa, ze wystarczy po prostu najechac by cie wybilo. pewnie nawet na wigrusie by tam dalo rade ;)
ewentualnie troche podsypal czyms utwardzajacym, ale tak to gites. moze za stary jestem, za malo hardkorowy, albo za malo krankedow i extreme chanel ogladam... ;)
sporo miejsca przeciez z boku, coby nowe lamacze zebow tworzyc... ;)

ehhhmm... w sumie jak przypierdolicie porzadnie o glebe to stwierdzicie ze to pionowe wybicie wcale wam niepotrzebne bylo... ;)

z drugiej hopy sie nie udalo nic sensownego. z 5 razy probowalem... wolno/ szybko... i w ogole, a tu dupa...

a ten dolek robi chujowe wrazenie ogolne.. pozatym minimalizuje szanse
przezycia w razie jakiejs wpadki ;)

i jeszcze jedno. nie lepiej ta gline mieszac z piaskiem zamiast ja tak lepic w warstwe? przeciez to i tak zaraz peka.. ;)

rycho · Post by **rycho** » 06 Jun 2004 21:22

srodkowa?
chodzi ci o ta obok duzej ostatniej chyba tak?
no w sumie racja, sama nosi jak janosik haha:))
jesli chodzi o dol to dzis zostalo postanowione! jutro alebo pojutrze nie zostanie po nim sladu. chodzi o to ze nie jest straszniem, tylko jak zauwazyles mniej bezpiecznie. teraz ta hopka troszke sie podniosla i mozna sie fajnie w gore wybic a co za tym idzie spada sie blizej.
jeszcze nad duza trzeba popracowac bo nie wybija zupelnie. nie bedziemy przesadzac. ponad rok temu byla git, ale troche juz sie zjezdzila. wtedy bez problemu latalo sie wysoko i spadalo zaraz przy drzewie, to bylo to:)

a jesli chodzi o gline to spokojna glowa:)) w dole dwa metry od hopek sa butle pelne wody. gline bedziem zraszac i bedzie spox! z piaszem to taka kiszka wychodzila, z czasem tez by sie rozeszlo jak piasek, a tak moze troche pobedzie:)

aha i jeszcze ta druga. masz racje zle sie ulozyla. ona po prostu hamuje rowerek. przod leci jakos ale z tylem juz nie to. troche sie ja zmiekczy i wyjezdzi kolem, bedzie dobrze mysle:))))

Post by **behem0th** » 08 Jun 2004 00:31

kurde, lubicie ta ziemie przezucac, najpierw wykopac taki dol a pozniej go zasypywac ;)

pozyjemy, poskaczemy, zobaczymy co tam z tego wyjdzie. :)
ja tylko jeszcze proponuje jedna hope na samym dole (juz na prostej) po co tracic ten ped, jak mozna by zrobic jeszcze jednego dzumpa. :)
jak wam sie nie chce to ja chetnie niedlugo moge popracowac z lopata... ;)

co do tej srodkowej hopy (druga od gory) to zauwaz ze najazd jest pod katem w ten sposob (przesadzajac ze skala ;): \/
to chyba wlasnie dziwnie wplywa na bika. lepiej byloby: \_
lub chociaz tak, bo to jest na zjezdzie: \____/
znaczy wyrownac przed hopa sama.

ide spac bo pierdole chyba farmazony :>>>

rycho · Post by **rycho** » 08 Jun 2004 21:24

no wlasnie moze lepiej sobie pospij:P

nie wiem czy wiesz ale nie tylko ty jestes taki madry i juz sie z 2 uporalem:)) teraz git jest i nosi jak cholera. a dol to sam sie wlasciwie zakopal, ja tam sie nie meczylem:)

no a jesli chodzi o ta na samym dole to juz byly projekty zeby niby stolik zrobic, ale ja to nie wiem. powiedzmy ze zostawiam wolna reke:) kto chce niech dziala:)))))))

dziekuje za uwage!

yorek · Post by **yorek** » 08 Jun 2004 21:46

muszę zgodzić się z behemem, hopa nr. 2 nie nosi, nadaje się do dupy albo poprawki.

Post by **behem0th** » 08 Jun 2004 23:47

no w sumie jak ma sie 'czarnuchow' to wszystko sie samo robi... ;)

heh, dobra, to ja sobie jednak pospie. szkoda mojego geniuszu... ;)

rycho · Post by **rycho** » 10 Jun 2004 21:06

panowie chyba byli ostatnio i nic znac nie dali:))

yorek · Post by **yorek** » 11 Jun 2004 11:01

chyba nie ;p a kiedy?

rycho · Post by **rycho** » 11 Jun 2004 21:15

bylismy wczoraj i widac ktos na duza piachu dokladal:) ale wyszlo to jej na dobre, zajebiste loty sa teraz, tylko zesmy walili ze 2 godz chyba i znow sie posypalo:) trzeba to jakos utwardzic nie ma bata.

a w ten weekend nie wpadniecie? dajcie znac jak sie bedziecie wybierac:)

Post by **behem0th** » 11 Jun 2004 22:14

ja mam egzamina w poniedzialek, wiec weekend odpada, jak i caly pewnie tydzien kolejny... poznie juz luzik :)
w kazdym razie, to nie my nadkladalismy... widac ktos sie wlaczyl do akcji jeszcze...

co do utwardzenia, to moze jednak mieszac ta gline z piachem ;>>>
w pewnym momencie sie ustabilizuje... kwestia ile tej gliny tam ma byc ;)

mowie to kurwa ja, specjalista niedlugo magister od wykopow i nasypow ;>