Posted: 10 Apr 2010 20:48
Tak się porobiło że plany zmieniają się co chwila. Teraz jest tak:
Zabieramy jutro świeczki i pedałujemy pod pałac prezydencki. Cel wiadomy. Pizza gdzieś tam w czasie powrotu. Nie wykluczam powrotu koleją.
Start bez zmian 1030 z hotelu Relax w Woli Duckiej.
Kolejne zmiany możliwe. Godzina startu pewna.
PS Jedziemy na góralach. Spodziewane wertepy.
Zabieramy jutro świeczki i pedałujemy pod pałac prezydencki. Cel wiadomy. Pizza gdzieś tam w czasie powrotu. Nie wykluczam powrotu koleją.
Start bez zmian 1030 z hotelu Relax w Woli Duckiej.
Kolejne zmiany możliwe. Godzina startu pewna.
PS Jedziemy na góralach. Spodziewane wertepy.