Page 2 of 2

Posted: 06 Aug 2009 18:49
by magda
finalnie wyszło prawie 420 km, do Ciechanowca dojechaliśmy w składzie: Kamila, Marcin i ja, później Marcin wrócił bo wzywały go służbowe obowiązki, a my dalej poleciałyśmy do Węgrowa, gdzie na jedną noc dotarł Carloz i Młody, z czego byłyśmy baaardzo zadowolone. Drogi (szczególnie na Podlasiu) mało ruchliwe, za Białymstokiem można by powiedzieć... pagórkowato :)) tym większy szacun dla naszego trajnera Marcina, że dawał radę. Wszelkie postoje na ogół umilały nam okoliczne pijaczki, kąpiele z glonami, poszukiwanie średniowiecznych grodów i myślenie o żubrze, który nocą podchodził zdecydowanie bardziej
Oby więcej takich wojaży! Poniżej kilka fotosów

Posted: 06 Aug 2009 18:56
by dzidek
carloz, przypomniala mi sie nasza wyprawa do liwu jakis czas temu...:)

zdjecie kamili z zubrem super ;)

Posted: 26 Aug 2009 22:09
by Guest
hehe, a jak fajne oglądac takie zdjęcia gdy jest na nich Pani od Wuefu :D

Posted: 26 Aug 2009 22:45
by behem0th
lol hehe.
chyba zly przyklad mlodzierzy dajecie tym piwem ;>