Posted: 19 Sep 2008 18:05
Chłopaki z ProTouru zyją i trenują w innym klimacie, sponsor daje co najwyżej nogawki i rekawki, więc o ciepłym windstoperze to mogą conajwyżej pomarzyć Nie wszyscy są tak pro jak OGRy i mają nawet zimowe ciuchy w barwach
Ale faktycznie, po ostatnich dniach wyszło na to, że jest to sport uznający tylko ciepełko i ładną pogodę, a kolarze boją się mocniej przycisnąc na mokrym. Troche to dziwne... ale czym więcej kasy dostajesz za to co robisz, tym bardziej wybredny się robisz, takie życie
Ale faktycznie, po ostatnich dniach wyszło na to, że jest to sport uznający tylko ciepełko i ładną pogodę, a kolarze boją się mocniej przycisnąc na mokrym. Troche to dziwne... ale czym więcej kasy dostajesz za to co robisz, tym bardziej wybredny się robisz, takie życie