Page 2 of 2
Posted: 15 Oct 2007 09:51
by vigil
no dobra, ale jak wam poszlo i jakie konkretnie byly nagrody?bez owijania i cukrowania
Posted: 15 Oct 2007 12:28
by carloz
Dzidek w swojej kategorii był pierwszy... startowało w jego kategorii zawodników... tylko on
, po połaczeniu dwoch kategorii, był 2, na 3
U mnie było 9, czy 10, w tym Atlas Z Legionu, przecinak nad przecinaki, jakis dziadek na całym carbonowym sprzecie - łacznie z korbami
, oraz ten co wygrał... jakis - ktos
, było 8 kółek, na 6 bedac na 5miejscu zerwałem łancuch....
Dzidek otrzymał dyplom, zarabisty model szosowki, oraz pseudo pradnik rowerzysty, no i MEGE puchar jakich nawet na mazovii za 1 w generalce nie dawali...
No i ta kiełbaska i herbatka.... I wszystko za 5 zeta
Posted: 15 Oct 2007 15:51
by dzidek
a no udało się jakoś nie być ostatnim...
Model szosówki jest zarąbisty można nawet pedałować i się kółko kręci
A co do pucharu to dumnie stoi na półce
zawsze to drugie miejsce
Acha no i ludzie z tej kategorii co Carloz startował widziałem że dostali jakiś worek z Isostarem lub innym cudem
I jak to Carloz napisał wszystko za 5zl...
p.s. podobno kiedyś startowało tam kilkaset osób i można było wygrać telewizory...
Nie to co na mazovi...
Posted: 12 Oct 2008 17:05
by dzidek
podbijam temacik bo 18 października znowu zawody
kto jedzie?
info w pierwszym poście
Posted: 12 Oct 2008 18:59
by karnaś
rocznik 69-89 8 okrążeń start o godz. 13.00
Do niezłej kategorii się załapałem
Posted: 12 Oct 2008 19:42
by dzidek
nie ma lekko
Posted: 13 Oct 2008 17:03
by Domar
a macie zaświadczenia lekarskie?
Posted: 13 Oct 2008 18:57
by dzidek
teoretycznie na każdej imprezie musisz mieć
Posted: 15 Oct 2008 15:42
by dzidek
ja pasuje chyba że ktoś będzie jechał..we 2 raźniej
Posted: 09 Oct 2009 07:52
by carloz
jutro edycja 2009, zapisy do 11.00
[url]http://mtb_anin.republika.pl/[/url]
Posted: 09 Oct 2009 11:20
by Arkadyj
Jedziesz Carloz???
Posted: 09 Oct 2009 13:06
by carloz
Startujemy we trzech - Arek, Dzidek i ja. Zbiórka u mnie pod domem o 10.15 lub przy poczcie w Michalinie (przy przejeżdzie) jakieś dwie minuty później