Page 6 of 9

Posted: 19 Oct 2006 13:50
by spider
Jutro ok 17.00 bede wiedzial dokladnie...

Posted: 19 Oct 2006 14:13
by igorro
wstępnie się piszę
chłopaki a jakby sie tak pokusić o te 250km ? :twisted:
jakbyśmy wystartowali o tej 5.00 po drodze 3 posiłki i co 50km krótki postój TO DA SIĘ ZROBIĆ

Posted: 19 Oct 2006 14:17
by dzidek
Igor to mu na ciebie zaczekamy w Broku :wink:
i sobie razem wrocimy

Posted: 19 Oct 2006 14:24
by igorro
czyżbyś pękał ??

Posted: 19 Oct 2006 14:27
by dzidek
jakby ci to powiedziec... :oops:

Posted: 19 Oct 2006 14:31
by spider
Wszystko wskazuje na to ze bedzie w te sobote lało :-(

Posted: 19 Oct 2006 15:25
by popeye
podobno wskazuje, że już od tej soboty i prędko nie skończy

Posted: 19 Oct 2006 16:31
by teo
no tak...deszcz to pewnien problem...
no ale chyba 2 tygodnie nonstop padac nie bedzie...

Jestem prawie pewien ze nie przejade 250 km ale w sumie sprobowac mozna.
ew. po drodze jak sie okaze ze nie damy rady,
to wsiadziemy w pociag na najblizszej stacji. o ile tam beda po drodze stacje :roll:

Posted: 19 Oct 2006 17:07
by spider
Rozmawialem dzisiaj z Leo i doszlismy do wniosku ze wybieramy trase 250km z tym ze w razie czego jak nie damy rade wsiadamy w pociag powrotny gdzies po trasie :-)
Tak wiec wyjazd ok 5.00j
Jutro zobaczymy czy w te czy nastepna sobote

Posted: 19 Oct 2006 17:12
by dzidek
:? chyba nie dam rady :( jakie tempo proponujecie??
bo jak 5km/h to dam rade :lol:

Posted: 19 Oct 2006 17:30
by igorro
dzidek, jesteś mocniejszy odemnie więc to raczej ja powinienem się martwić. przecież na 250 km nie będziemy forsować tempa. najwyżej drastycznie zwolnimy albo zapodamy się pociungiem

Posted: 19 Oct 2006 17:32
by popeye
jechałeś kiedyś ze Spiderem asfaltem? :diabel: w niego wstępuje

Posted: 19 Oct 2006 17:34
by teo
w ta sobote chyba bedzie nieciekawe
pogoda brok :
Image


To takie zielone to deszcz :cry:

Posted: 19 Oct 2006 17:41
by dzidek
popeye wrote:jechałeś kiedyś ze Spiderem asfaltem? :diabel: w niego wstępuje
ja jezeli pojade to nie zamierzam sie scigac tylko jechac o przetrfanie :)
ale na tak dugiej trasie trzeba bedzie robic zmiany co pare min

Posted: 19 Oct 2006 17:56
by igorro
po co zmiany ?? naj...obszerniejsi jadą na czele i torują drogę dla biednych, malukich, chudziutkich jeźdźców :P

Posted: 19 Oct 2006 18:01
by spider
Przyznaje spore wyzwanie :-)
Mój rekord jak na razie to 200km w czasie tego wypadu zamierzam go pobić....
Uważam ze powinniśmy jechać grupa przy częstych zmianach!!

Posted: 19 Oct 2006 18:08
by dzidek
zmiany nie beda konieczne jezeli pojedzie z nami Hak :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: zeby to sie stalo to trzeba jechac za tydzien
dalo by rade??

a tak na powaznie to trzeba robic zmiany bo samemu to nikt nie przejedzie tego dystansu

Posted: 19 Oct 2006 18:34
by teo
ja tez bym wolal chyba za tydzien, bo skoro asfalt zryty znaczy ze na szosowce nie pojade a za tydzien bede mial mtb...

Posted: 19 Oct 2006 18:51
by leoheart
co do ICM to juz parokrotnie dał ciała więc moze i tym razem sie nie sprawdzi
mam ochote szarpnąć sie na co najmniej 200km i pobic swój dotychczasowy rekord 178km dziennego przebiegu,jest to jakies wyzwanie na koniec sezonu
co do tempa to nie sądzę żebysmy napierali zbyt mocno, bądź co bądź czeka nas ponad 11g jazdy
proponuje podjąć decyzję jutro wieczorem
ps.Spider może podrzucisz jakis zarys trasy?

Posted: 19 Oct 2006 20:09
by Domar
chłopaki, podziwiam. będziecie moimi guru :)