Page 6 of 6

Posted: 13 Sep 2005 08:32
by strz.
o, to wlansie jeden z moim argumentow na nie - ze jestesm "w plecy" bo nei jestesm z Otw i w przeciwienstwie do was nie śmigam "na pamięc"
na "nie" - nie w sensie, ze mi sie nie podoba pomysl, tylko ze startnąć mje sie nie widzialo ;]

Posted: 13 Sep 2005 08:43
by Domar
To trza było zobaczyć reakcję Behema albo moją jak po przebijaniu się przez piachy koło Moniuszki odkryliśmy, że z drugiej strony jest... asfalt :D Tak oto znam Otwock :lol:

Posted: 13 Sep 2005 09:00
by Creeping Death
Ja praktycznie codziennie jestem w Świerku (ok. Śródborowa) a mimo to zamiast na stacji w Śródborowie znalazłem się pod Sądem w Otwocku... To dopiero orientacja w terenie :)

Posted: 13 Sep 2005 09:11
by chmiel
Moja orientacja w terenie jest dobra, tyle, ze w na poziomie bardziej ogólnym ;) Ulica Radosna czy Wesola co za różnica, przecież są prawie takie same ;)
Diabeł tkwi w szczegółach niestety...

Posted: 13 Sep 2005 09:18
by Domar
a tu się akurat orientowałem, bo na Radosnej się jeździć uczyłem :)

Posted: 13 Sep 2005 09:31
by chmiel
Tez sie tam uczylem, ale ja nie zawracam sobie glowy szczegółami ;)

Posted: 13 Sep 2005 09:40
by Creeping Death
Domar wrote:a tu się akurat orientowałem, bo na Radosnej się jeździć uczyłem :)
Ja też tam sie uczyłem ale wyobraź sobie że jak pojechałem pod pawilony pod fontannę i wyjechałem na rondo to zatrzymałem się i zacząłem się zastanawiać w która stronę jechać... (i zeszło mi sie z minutę )... Naszczęście wybrałem dobry kierunek....

Posted: 13 Sep 2005 10:39
by behem0th
Domar wrote:To trza było zobaczyć reakcję Behema albo moją jak po przebijaniu się przez piachy koło Moniuszki odkryliśmy, że z drugiej strony jest... asfalt :D Tak oto znam Otwock :lol:
chyba odwrotnie. zdziwil mnie piasek na grunwaldzkiej, gdzie zawsze wydawalo mi sie ze jest gladziutki asfalt...

pozatym, moze nastepnym razem bedzie rozdawany sam manifest, jak na normalnych alleyach... kto nie wie gdzie dany punkt to bladzi. albo szuka na wlasnej mapie... ;)

Posted: 13 Sep 2005 11:00
by strz.
no to juz w ogoel stane na srodku ulicy i bede plakac ;]

Posted: 13 Sep 2005 11:03
by Edi
Na zrobienie tego typu zawodów pomysłów mnóstwo, ale tym razem chyba najbardziej wzorowałem się na piewszej edycji. Myślę, że z chęcią jeszcze kiedyś wezmę się za organizację, bo to fajna sprawa. Jedną z przyszłych edycji alleya mogę zrobić na innych zasadach.
Jakby co, to polecam lekturę relacji z innych Alleycat'ów, np tu:
http://www.alleycat.za.pl/archiwum.html

Posted: 13 Sep 2005 13:15
by Domar
aha, to się pomyliłem. akurat to, że tam asfaltu nie ma to wiedziałem. ale jak zobaczyłem tą nawierzchnię na Moniuszki...