Page 6 of 20
Posted: 30 Sep 2005 21:55
by matildae
Dziękuję również

Żeby nie było monotonnie, jak zwykle postaraliśmy się na zakończenie o dodatkowe atrakcje ...

Spider - mnie tez boli, tylko troche wyżej, jutro zapewne nabierze bardziej "ekspresjonistycznych" odcieni, chociaż i dziś miejscami jest intrygująco

Najważniejsze, że Błękitna Błyskawica cała, poza dzwonkiem... ale on był gratis

Jak widać, jednak okazuje sie, że nic w życiu nie jest za darmo

Posted: 30 Sep 2005 21:57
by spider
Łoł..... Matylda w takim razie musimy komisyjnie zobaczyc te miejsca....

Posted: 01 Oct 2005 06:59
by leoheart
czyżbyscie sie zderzyli?to bardzo prawdopodobne gdy wspomne jak mknęliscie ambitnie obok siebie podczas rozwieszania plakatów przed Masą

Posted: 01 Oct 2005 09:00
by klepek
Jak każdy dziękuje to i ja również. Dopiero się zwlokłem z łóżka, ale u mnie odwrotnie niż u was!! Tego chyba mi było trzeba, bo w końcu kolano mi się naprawiło

To była moja druga warszawska i z masy na masę coraz bardziej mi się podoba

tylko boję się o powrót z kolejnej

Posted: 26 Oct 2005 18:54
by matildae
Jedzie ktoś 28.X? Jeżeli nie będzie masakrycznie zimno - chyba się wybiorę... po prostu zżera mnie ciekawość, co nam się przytrafi w drodze powrotnej tym razem..

Spider, musisz być przygotowany na każdą ewentualność

Posted: 26 Oct 2005 18:57
by spider
He he he.... mam nadzieje ze tym razem wypadnie na kgos innego
P.S
Jaka godzina,gdzie ? Tam gdzie zawsze ?
Posted: 26 Oct 2005 19:12
by klepek
Na mnie napewno nie

Mnie niestety tym razem nie będzie
Powodzenia w drodze powrotnej, moze jakimś 3 wariantem pojedziecie bo poprzednie są pechowe

Posted: 27 Oct 2005 19:02
by rycho
ja moge jechac. ja byc tam gdzie zawsze o tej co zawsze. a jak nie byc sie odezwac:)
Posted: 27 Oct 2005 19:19
by spider
Ja chyba sobie daruje tym razem mase w wawie....
Poprostu nie dam rady....masa + Zalew+Brok...= ok 350-400km w 3 dni....

Posted: 27 Oct 2005 19:27
by rycho
twardym trza byc nie mietkim:)
Posted: 27 Oct 2005 19:55
by strz.
a oponka rośnie.....

Posted: 27 Oct 2005 20:02
by spider
Dobrze ze nie....cellulitys

Posted: 27 Oct 2005 20:44
by chmiel
Spider-mistrz ciętej riposty :))
Posted: 27 Oct 2005 22:09
by matildae
gUpio tak w sumie, bo sama z tym piersza wyskoczylam, ale plany sie zmieniły i też nie wybiore się jednak na warszawską masę tym razem.. sorki, aczkolwiek nie sądzę żeby to miało jakikolwiek wpływ na Wasze plany

Posted: 28 Oct 2005 20:47
by klepek
Czy ktoś był na masie??
Prawdopodobnie ja dzisiejszą masę odczułem na własnej skórze. Czekałem na autobus pod Forum, wieło piekielnia a aleje były całe zablokowane i wtedy przypomniałem sobie,że dziś jest masa. Nie widziałem jej ale domyślam sie, że ten kocioł był właśnie dlatego

Nawet mój autobus (zwykle o tej godz. odjeżdża przed czasem) spóźnił się 10 minut.
Posted: 28 Oct 2005 21:04
by behem0th
a ja dzis bryklem sie darmowa skmka. czekalem na kosmos, przyjechal stary grat. ;)
dojezdzanie skmki tylko do falenicy to najwieksza porazka tego wszystkiego. moze trzeba ze soba rower wozic, z falki to juz tylko 7 km. :)
sorka ze nie na temat. ;)
Posted: 28 Oct 2005 22:12
by yorek
jacle - myślę, że dzisiejsze korki to bardizej zasługa powrotów rodowitych warszawiaków do korzeni, tzn. na święta wszyscy wyjeżdżali
Posted: 29 Oct 2005 04:11
by spider
behem0th wrote:a ja dzis bryklem sie darmowa skmka. czekalem na kosmos, przyjechal stary grat.

dojezdzanie skmki tylko do falenicy to najwieksza porazka tego wszystkiego. moze trzeba ze soba rower wozic, z falki to juz tylko 7 km.

sorka ze nie na temat.

Kosmos startuje z Falenicy ok 16.00
Posted: 29 Oct 2005 12:01
by behem0th
wiesz spajder, statystycznie to co druga skmka jest kosmosem.. bo wiecej ich przeciez ni ma. ;>
Posted: 29 Oct 2005 13:00
by Domar
a nieprawda - już drugą widziałem. jak jechałem kosmosem to nas mijała

ale na razie jest tylko w fazie prób...