a może narty?
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
myślę że w chodzeniu raczej niewielką wciąż się zastanawiam np. do czego służa w nordic walking , no chyba że dla podtrzymania równowagipokrzewka wrote:dzisiaj w lesie super się chodziło - prędkości maleją
wciąz jednak nie wiem na czym polega ta zabawa tak na prawdę, kijki spełniaja jakąś rolę?
natomiast w jeździe mają ważną rolę
Na carvingach już raczej nie mają, Leo (chyba że się upadnie - zawsze łatwiej wstać z kija). Na klasykach maja ogromną.
W biegówkach kije o odpowiedniej długości są bardzo ważne - rozłożenie ciężaru przy odbiciu nogą, właścwy moment wbicia kija i ODEPCHNIĘCIE kijem - dzieki temu się nie stoi, nie spaceruje, tylko biegnie na nartach. O roli kijów przy podbieganiu na wzniesieniach chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Własnie cały pic biegania na nartach polega na tym, że biega się nie tylko nogami i stopami, ale praktycznie całym ciałem. Mięśnie kończyn górnych powinny pracować w biegu narciarskim wyjątkowo intensywnie.
W biegówkach kije o odpowiedniej długości są bardzo ważne - rozłożenie ciężaru przy odbiciu nogą, właścwy moment wbicia kija i ODEPCHNIĘCIE kijem - dzieki temu się nie stoi, nie spaceruje, tylko biegnie na nartach. O roli kijów przy podbieganiu na wzniesieniach chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Własnie cały pic biegania na nartach polega na tym, że biega się nie tylko nogami i stopami, ale praktycznie całym ciałem. Mięśnie kończyn górnych powinny pracować w biegu narciarskim wyjątkowo intensywnie.
no nie wiem właśnie próbuję nauczyć się carvingowego stylu jazdy bowiem od lat jeżdżę techniką klasyczną tzw NWN gdzie kijek odgrywa istotną role przy skręciechiste_bez_loga wrote:Na carvingach już raczej nie mają, Leo (chyba że się upadnie - zawsze łatwiej wstać z kija)
śledzę wiec porady na ten temat i różne fora ale tam opinie są podzielone dla niektórych cały ten carving jest niczym innym niż szerokim skrętem gigantowym wykonanym na krawędziach albo śmigiem ciętym też na krawędziach,kije w takim przypadku raczej pomagają utrzymać równowagę zwłaszcza w slalomach na giętych tyczkach gdzie nie ma czasu na wbijanie kijka a jego użycie to ostateczność ratująca przed upadkiem
chiste_bez_loga
Albo przy takim nachyleniu stoku
http://www.youtube.com/watch?v=riN4yY9C3z0
http://www.youtube.com/watch?v=riN4yY9C3z0
zapraszam na zawody njno - narciarska jazda na orientacje - biegówki, kompas, mapa - a lot of fun jak mawiaja. sobota 10:00 falenica, SP nr 124, poki co: hak, vigil,...?
http://www.wmzbno.federacjasportu.pl/re ... 00116n.pdf
http://www.wmzbno.federacjasportu.pl/re ... 00116n.pdf
byłeś Pan? pisz jak było, warto tam jechac?vigil wrote:poki co wstepnie potwierdzam wyjazd w gory swietokrzyskie w sobote rano z okolic otwocka ok 7ej - miejsc 1 na bank lub 2 co okaze sie jutro kole poludnia (leo czekam na twoj sygnal ) prognozy:- 3 st, opady sniegu, wiatr - lopate i lancuchy woze w aucie od dawna
MTB + /\/\/\/\/\ =
w ostatni weekend nie byles bo pewno jeszcze bym wracal (rzez na drogach) ale moze w ten sie uda - niedziela, w sobote zawody na orientacje (btw niedziol - podobno ty biegasz na nartach?). Ale bylem tam 3-4 lata temu i uwazam, ze warto wrocic - to juz cos znaczy zjazd 3pln, stok 1000m ale raczej nie wybitnie stromy. Po jezdzie wbieglem na pobliska Łysicę. Potem ulubiona Pizzeria w Kielcach na rynku i do domu. I taki plan bym chcial powtorzyc.
dla mnie bomba. okolo 40 startujacych. mozliwosc laczenia kategorii wiekowych przez orga wiec nie wiesz z kim sie scigasz ostatnie 2 km to wyscig z 3 zawodnikami zasuwajacymi łyżwą a ja klasykiem (taki sprzęt). bylo goraco. miejsce nieznane. ok 11 km i 12 PK na 2 pętlach (niektore PK niestety sie powtarzaly) czas 106min 16 s, a hak...gdzies sie zapodzial ale ponoc nie byl ostatni . 24.01 jest cd na WAT-ie o 11ej i bedzie to sprint. moze,moze..
było....bosko piękny dzień,słoneczny a śnieg jak marzenie, prawie puszysty trochę wiało na górze to fakt ale można było przetrwaćcarloz wrote:byłeś Pan? pisz jak było, warto tam jechac?
stok łagodny i długi, idealny dla początkujących i do rozjeżdżenia przed sezonem,dobrze przygotowany, dość wolny wyciąg ale szybszy spowodowałby duży tłok na stoku i tak stało się dość długo w kolejce to chyba jedyny minus
- Attachments
-
- widok z góry
- ol20100117_17bis.jpg (43.45 KiB) Viewed 4732 times
-
- widok z dołu
- ol20100117_12bis.jpg (77 KiB) Viewed 4732 times
-
- widok na Łysicę
- ol20100117_27bis.jpg (67.19 KiB) Viewed 4732 times
krotkie info o www.sabatkrajno.pl. z otwocka ok 190 km=2,5h. tam i z powrotem zaplacilismy 100 pln za transport. na miejscu trudno bylo od 10ej do 15ej wyjezdzic 10 zjazdow - kolejki stok ok 750-1000m deniwelacja ok 100m - do nauki i rekreacji - dla nas idealny. wjazd 3pln. no i taka ponura krajowa statystyka: kolejka do wyciagu srednio 15 min, wjazd 5 min= 20min. Ja wchodzilem bez wyciagu w miekkich Nordicach- funach w 7 minut - bez komentarza. Ale widoki, pogoda i zima w górach bajkowa! warto bylo.a "gosc" zwyczajowo nie mogl sie zalogowac wiec go zdemaskuje
- Attachments
-
- z gory.JPG (62.78 KiB) Viewed 4719 times
-
- widok z dolu.JPG (41.92 KiB) Viewed 4719 times