Puszcza Osiecka

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
S.W.A.T
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 573
Joined: 02 Nov 2005 13:31
Location: Otwock

Post by S.W.A.T »

POwodzenia wszystkim :wink:
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

start 8.00 park
:shock: :? 8) :lol: ja sie zdecydowal.chcialem z parku o 10:00 startnać - to moze na 9:30 sie umówim?
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

Niestety nie mogę jechać :/
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

vigil wrote: chcialem z parku o 10:00 startnać - to moze na 9:30 sie umówim?
nie,będę jechał z sakwami i namiotem,nie zamierzam pędzić i robić startu lotnego :P
to ma być dla mnie wyprawa krajoznawcza która zajmie mi cały dzień :)
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

no i zaspałem :?
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

ej kurcze - kto to był ten Bożydar? ;D

świetna impreza :)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

nie wiem, ale mam nadzieje ze przekazesz mu jego ksiazke ;>

nooo, pomimo ogarniajacej wscieklosci po 2h przy lipie, jaskolek, braku mojego losu, to bylo gites... dziekowac. ;)

tylko coscie sie tak szybko zmyli po. Domar pantoflu jeden!!!
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

trzeba było dębu szukać a nie lipy :wink:
MR chyba na dyplomie wpisałam zły czas, bo miałeś - 2h, przepraszam, mogę poprawić .... przysyłajcie wszystkie uwagi
dziękuję wszystkim za udział, mam nadzieję, że okolica spododała się i będą kolejne wyprawy :D
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

Domar pantoflu jeden
pfff!

Impreza była genialna, nie wymęczyłem się już tak dawno. Zobaczyłem tereny na których mnie jeszcze nie było, pokręciłem się po terenach, które (myślałem, że) znam, poczytałem sporo o tych terenach i co nieco nowego wpadło do głowy :) Powrót do domu też był niezły. Jednym słowem gites :)
Dzięki Pokrzewce za wszystko, Vigilowi za towarzystwo i poganianie (truskawki Ci kupię :lol:), Popeyowi za powrót i wszystkim za super zabawę. Oby częściej!

PS. Ale chyba Pokrzewko nie nocowałaś, bo tak za wcześnie piszesz :P
I co tu napisać? Nie wiem :/
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

Ja rowniez dziekuje pani Sylwiu za zajebiaszcza impreze. Teren byl naprawde ciezki, a jazda meczaca, ale, kurna, bylo warto! Wiele odcinkow kojarzylo mi sie z mazurskim krajobrazem, tylko ten piachulec... ;) Nie da sie ukryc, ze lubuje sie w takich imprezkach, a dodatkowym atutem tej bylo miejsce blizej mi nieznane.

Popeye, Yorek - dzieki za wspolna jazde. Szkoda, zesmy dali 4litery na siódemce... :)
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

w y n i k i - podsumowanie

1.Vigil
1.Domar
2.Bartek
3.Behe
4.MR
5.Yorek
5.Popey
5.Rysio
6.Leo
7.Kacha
7.Ania
7.Niedzioł
8.Maciek
8.Tomek
9.Matildae
9.Edi
10.Piotrek

Vigil, Domar - zmierzyli inny dąb, ale za to zbadali dogłębnie garncarza
Bartek - gatunków drzew nie rozpoznaje, ale zauważył ze wejmutki rosna nie tylko przy drodze ;-)
Behe - właściwy dąb :D
MR - start 2h później, czas przejazdu Wymięklizna - Osieck 20 min :roll:
Yorek, Popey, Sojowy - gdyby Yorek przeprawił się przez Wilgę to na pewno znaleźli by właściwy dąb :clever: widać okolice na południu bardziej im się spodobały bo tam spędzili 3/4 czasu ... a później przez wierzbę pomyili topolę z olchą
Leo - szukanie dębu 2h ale SUKCES :D
Kacha, Ania, Niedzioł - byli i przy barci i w obu rezerwatach, wybrali trasę z górki, brawo dla Anki, mam nadzieję, że teraz kupi sobie rower :!:
Maciek, Tomek, Piotrek - napoje chłodzące po drodze i wszystko jasne - fajna zabawa :D
Matildae i Edi - 5 PK - jako jedyni napisali ŁĄKA I KARTOFLISKO i nazwy drzew też znają, nie ma co jak fachowa pomoc w rodzinie :D część południową zbadają może natępnym razem gdy będzie więcej czasu....

i to koniec analiz, nie będę ujawniać szczegółów .... mam nadzieję, że wczorajszy dzień i noc oraz nagrody pobudzą wszystkich do wielu wypraw :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

chyba w zasadzie wszystko juz zostało napisane.

dzięki organizatorce za przygodę, uczestnikom za rywalizację i towarzyszom za wsparcie.

Tak w ogóle, to 2x byliśmy w Karczunku i Zuzanowie bo bardzo nam sie te okolice spodobały i chcieliśmy je zapamietać. Niedługo tam wracamy :D, ale częsciej kompasu będziemy używali.

Pomysł z objazdem wszystkich PKT turystycznie jest bardzo dobry.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

Domar a Ty chyba kwiatu paproci nie szukałeś :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

krótko :brawo: organiztorce. manifest- superancki, mapa - 1 klasa. lokalizacja i rozmieszczenie PK - bardzo dobre. Dobrze, że nie przyjechali wyjadacze z poza naszej krainy , bo pewno by zrobili wszystkie PK w limicie i nam dołożyli :D
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Do momentu dotarcia na PK 7 wydaje mi się, że szło nam całkiem nieźle, no ale potem to były totalne "kartofle" ;). Mimo prawie półtoragodzinnego spóźnienia imprezka świetna! Kilka fociszy śmiga właśnie na ftp'a.
cookie monster
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

Żaden harpagan, ani inna impreza do tej pory nie zabiła mnie tak jak wczorajsza - nie da się ukryć, że do Klubu Miłośników Piachulca nie należę, może miałam też wczoraj słabszy dzień. Ale tak poza tym - bardzo fajne tereny, które napewno warto poznać bliżej, nie spodziewałam się nawet, że to takie ładne okolice. Warto też dowiedzieć się o nich więcej - bardzo ciekawie przygotowane materiały startowe! Niestety zgubiliśmy się na sam koniec, co spowodowało tak duże spóźnienie i zaprzepaszczenie wcześniejszych "osiągnięć", ale tak się z Mężem zgubić w lesie to przyjemnośc ;) Ale poważnie - naprawdę chyba pierwszy raz tak totalnie nie wiedziałam gdzie jestem :D
Dzięki Sylwia za świetnie zorganizowaną zabawę, a pozostałym za to, że nie zjedli nam całej kiełbasy, czego strasznie się obawiałam błądząc po tym lesie :lol:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

pokrzewka wrote: Leo - szukanie dębu 2h ale SUKCES :D
ciągle sie zastanawiam czy to mój upór czy...żelazna konsekwencja :D
pyszne zawody!brawo i podziękowania dla Pokrzewki za wkład pracy.Manifest-poezja :!:

ps.Piach mnie sponiewierał a dwie gleby w tym jedna, która o mało nie przestawiła mi barku (bardzo chciałem udowodnić Behemowi jaki jestem twardy),nie pozostały bez wpływu na mój nastrój.Dryfował on od początku w niedobrym kierunku.Wszystko ułożyło sie inaczej niż oczekiwałem tym niemniej spędziłem prawie dwa niezapomniane dni jak na prawdziwej wyprawie w nieznane :)
Attachments
bunkrów nie ma ale też jest zaje......
bunkrów nie ma ale też jest zaje......
piach.jpg (85.61 KiB) Viewed 7450 times
lipa z tym dębem
lipa z tym dębem
dąb.jpg (111.15 KiB) Viewed 7450 times
ps.walka z Ozi Explorerem trwa :)
ps.walka z Ozi Explorerem trwa :)
trasa.jpg (94.27 KiB) Viewed 7450 times
Last edited by leoheart on 22 Jun 2008 23:03, edited 1 time in total.
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

w zasadzie pojechałem głównie w poszukiwaniu magicznego poranka :)
Attachments
obłoków wiedza tajemna,obłoków fantasmagoria
obłoków wiedza tajemna,obłoków fantasmagoria
obłoki.jpg (18.71 KiB) Viewed 7446 times
poranek kojota
poranek kojota
poranek.jpg (49.32 KiB) Viewed 7446 times
tu cichosza,tam cichosza
tu cichosza,tam cichosza
baza.jpg (35.26 KiB) Viewed 7446 times
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

matildae wrote:do Klubu Miłośników Piachulca nie należę, może miałam też wczoraj słabszy dzień.
no to nalezysz wlasnie, jako i ja naleze ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
Kacha
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 219
Joined: 10 Mar 2007 15:31
Location: z nikąd

Post by Kacha »

genialne zawody pod każdym względem :D
gratulacje dla Sylwi :brawo: :brawo:
Post Reply