Zawody na URSYNOWIE!
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Zawody na URSYNOWIE!
Wczoraj miałem okazje być na zawodach rowerowych na URSYNOWIE! Bardzo fajna imprezka! Dużo osób, fajne rowerki i fajni ludzie! Warto było! Głównym sponsorem tych oto zawodów był SIMPLUS TEAM! Jeżeli ktoś był od początku do końca to proszę aby zdał mi relację, ponieważ nie mogłem być od początku! Wielkie dzięki! Pozdro dla całego KAKAO TEAM!
mnie tam nie bylo, wiec nie opowiem, ale jak chcesz zdjecia to:
http://members.lycos.co.uk/rabram/kazura/index.htm
ale w sumie tam na nic odjazdowego ;)
w zwiazku z tym polecam inny link dla pozostalych:
http://www.4bike.pl/schwyz/
http://members.lycos.co.uk/rabram/kazura/index.htm
ale w sumie tam na nic odjazdowego ;)
w zwiazku z tym polecam inny link dla pozostalych:
http://www.4bike.pl/schwyz/
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
no to jadziem:)
na kazoore wpadlismy kolo 11, odbywaly sie treningi. nie pamietam o ktorej zaczely sie zawody, chyba jakos nierowno miedzy 12 a 13. na torze rzecz jasna 4cross a na dole na paletach trialowcy pokazywali co potrafia.
jesli chodzi o 4x to na poczatku byly czasowki, wylonili 24 zawodnikow i potem latali juz czworkami, no i wtedy dopiero zaczela sie jazda:) final jakos kolo 15 godziny. nie pamietam kto wygral, nie znam kolesia:))))
wiem ze wsrod kobiet wygrala dibi z teamu gravity, czyli ursynow kazoora:)
bylo tez 3-4 juniorow (jeden pozniej dawal 360 na dircie) i 3 gnojkow na bmxach, ale pomykali niezle:)
panowie trialowcy troche sie pomeczyli. mieli bodaj ze 5 sekcji do dwukrotnego pokonania. dozwolone bylo pieciokrotne podparcie pozniej juz punkty karne. zwyciezyl wicemistrz polski, nazwiska standardowo nie pamietam:)
na koniec dirt. jak zwykle gora byl wariat (wicemistrz polski w tej dyscyplinie). kazdy z zawodnikow mial 5 skokow, takze bylo nawet na co popatrzec:)
skoki skonczyly sie kolo 18 i doszlismy do wniosku ze my tez skonczymy juz na dzis. zaladowalismy sie do sputnika i doma:)
w ogole imprezka zawalista. pierwszy raz bylem na czyms takim i wrazenie napewno pozostanie. przyszly cale rodziny, nawet male dzieci zaczynajace przygode z rowerem zasuwaly juz na hopy (oczywiscie te mniejsze specjalnie dla nich:)). tor tez robi wrazenie. gora calkiem spora wiec predkosc tez jest, szkoda ze nie mam dualowego bajka:)
a kolega streeta wali czy jak???
moze w sobote bedzie troche ludzi to sie pogada:)
dziekuje za uwage:)
bandziorno!
na kazoore wpadlismy kolo 11, odbywaly sie treningi. nie pamietam o ktorej zaczely sie zawody, chyba jakos nierowno miedzy 12 a 13. na torze rzecz jasna 4cross a na dole na paletach trialowcy pokazywali co potrafia.
jesli chodzi o 4x to na poczatku byly czasowki, wylonili 24 zawodnikow i potem latali juz czworkami, no i wtedy dopiero zaczela sie jazda:) final jakos kolo 15 godziny. nie pamietam kto wygral, nie znam kolesia:))))
wiem ze wsrod kobiet wygrala dibi z teamu gravity, czyli ursynow kazoora:)
bylo tez 3-4 juniorow (jeden pozniej dawal 360 na dircie) i 3 gnojkow na bmxach, ale pomykali niezle:)
panowie trialowcy troche sie pomeczyli. mieli bodaj ze 5 sekcji do dwukrotnego pokonania. dozwolone bylo pieciokrotne podparcie pozniej juz punkty karne. zwyciezyl wicemistrz polski, nazwiska standardowo nie pamietam:)
na koniec dirt. jak zwykle gora byl wariat (wicemistrz polski w tej dyscyplinie). kazdy z zawodnikow mial 5 skokow, takze bylo nawet na co popatrzec:)
skoki skonczyly sie kolo 18 i doszlismy do wniosku ze my tez skonczymy juz na dzis. zaladowalismy sie do sputnika i doma:)
w ogole imprezka zawalista. pierwszy raz bylem na czyms takim i wrazenie napewno pozostanie. przyszly cale rodziny, nawet male dzieci zaczynajace przygode z rowerem zasuwaly juz na hopy (oczywiscie te mniejsze specjalnie dla nich:)). tor tez robi wrazenie. gora calkiem spora wiec predkosc tez jest, szkoda ze nie mam dualowego bajka:)
a kolega streeta wali czy jak???
moze w sobote bedzie troche ludzi to sie pogada:)
dziekuje za uwage:)
bandziorno!
no widzisz, bo to wszystko zalezy co chcesz robic. czy masz zamiar sobie pojezdzic, czy bajerowac malolaty jaki to ja jestem extrim, jarac faje, walic browar i terroryzowac ludzi... ;)
a co do strzelnicy to dziwi mnie z jakim uporem tam kopiecie, przeciez samo miejsce jest tragiczne.
najezdzajac zastanawiasz sie, czy dojedziesz do tej hopki, czy tez zakopiesz sie wczesniej w piachu... ;)
nie to zebym skakal, takie tam wolne spostrzezenia.
aaaa... ten stolik to chyba ze 2 x za dlugi jest, w aktualnej wersji to moga nawet na nim odzutowce ladowac ;)
a co do strzelnicy to dziwi mnie z jakim uporem tam kopiecie, przeciez samo miejsce jest tragiczne.
najezdzajac zastanawiasz sie, czy dojedziesz do tej hopki, czy tez zakopiesz sie wczesniej w piachu... ;)
nie to zebym skakal, takie tam wolne spostrzezenia.
aaaa... ten stolik to chyba ze 2 x za dlugi jest, w aktualnej wersji to moga nawet na nim odzutowce ladowac ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930