to jest post...

chyba mnie znacie · Post by **chyba mnie znacie** » 20 Nov 2005 13:30

Profesorze JM, czy zwis męski to przypadkiem nie krawat? Ja tam krawat piszę przez "k" nie przez "ch", a tym bardziej przez "h".

Profesor Jan Miodek · Post by **Profesor Jan Miodek** » 20 Nov 2005 13:38

zalezy w ktore miejsce patrzec...

Shekspir Łiliam · Post by **Shekspir Łiliam** » 20 Nov 2005 14:01

robić błędy czy nie robić? oto jest pytanie !

strz. · Post by **strz.** » 20 Nov 2005 16:06

dziwnym nie jest..

BartekJ · Post by **BartekJ** » 20 Nov 2005 17:34

http://www.google.pl/search?hl=pl&as_qd ... lr=lang_pl
vs
http://www.google.pl/search?hl=pl&as_qd ... lr=lang_pl

2.190.000 : 3.310.000
i wszystko jasne

A na nogawki najlepszy jest rzep do spinania kabli w wiązki

Post by **behem0th** » 20 Nov 2005 19:07

haha! wygralem. :)

mysle ze najlepiej to nie miec nogawek. :)))

strz. · Post by **strz.** » 20 Nov 2005 19:21

ostatnio, jak Cie widzialam, to jeszce miales

Post by **behem0th** » 20 Nov 2005 19:41

bo jeszcze nie wpadlem na ten genialny pomysl.. ;>

strz. · Post by **strz.** » 20 Nov 2005 20:04

ha! czyli jednak uzywasz czasem rozumku - sklerotyku Ty przebrzydly

Post by **behem0th** » 20 Nov 2005 20:47

a cos swiadczylo ze nie uzywam? ;)

a mam jeszcze jeden patent na nogawki, poza tym ze najlepiej ich nie miec. ;) mozna sem w skarpetke zapuscic, jak skarpetka pojemna of kors.

strz. · Post by **strz.** » 20 Nov 2005 21:00

Ty wez mnie lepiej nie denerwuj, tylko pamietaj, jak Ci sie przypomina

co do portek, to moze bryczesy po protsu - waskie nogawy, nie wkrecą sie na pewno...

Domar · Post by **Domar** » 20 Nov 2005 21:00

głupio wygląda taka skarpetka, sprawdzone. widać u mnie na jednej fotce z pożegnania Ryśka.

Post by **behem0th** » 20 Nov 2005 21:16

e tam, tak samo jak kazde inne...

klepek · Post by **klepek** » 21 Nov 2005 00:27

skarpeta jest dobra jak ma sie drese, najlepiej te z 3 paskami, a jak są dżinsy to troche niewygodnie się układają

Post by **behem0th** » 21 Nov 2005 01:17

w dzinach zapodaje conajwyzej na poczte i po bulki na makrokeszu z oslona na korbie. :)
to tez jakies wyjscie.

a w ogole ten temat to o dupie marynie mial byc a nie o konkretach ;)

yorek · Post by **yorek** » 21 Nov 2005 08:10

behem0th wrote: o dupie marynie

czyli tematy seksualne??

Shekspir Łiliam · Post by **Shekspir Łiliam** » 21 Nov 2005 09:05

to fuck a duck or not to fuck a duck, that is da fuckin duckin question

Post by **behem0th** » 21 Nov 2005 12:21

jakos politycznie zasmrodkowalo ;> jeszcze nam internat za to zamkna. ;)

Profesiur Lew Starowicz · Post by **Profesiur Lew Starowicz** » 21 Nov 2005 12:45

W ostatnim czasie zauważamy spadek zainteresowania populacji seksem. Przyczyn można upatrywać w zapracowaniu społeczeństwa (brak sił, stres) oraz w nadciągającej zimie, która powoduje ogólny spadek aktywności (np. jazda na rowerze powoduje ogólne rozleniwienie co przekłada się na brak zainteresowania wzmiankowaną aktywnością kopulacyjną). Obserwowana na forum sytuacja gdy po miesiącach abstynencji i ostrej kontroli pozwolono popier*olić (bez sensu) a mimo to użytkownicy nie są zainteresowani wymienioną aktywnością daje wyraźny sygnał osiągnięcia ekstremum, które trzeba leczyć.
Wobec powyższych ostatni post niejakiego Shekspira jest typową formą objawiania frustracji. Zoofilia w sytuacji frustracyjnej (za przeproszeniem) cechuje nie tylko osobniki męskie lecz o dziwo częściej żeńskie.
Ostatnimi czasy coraz częściej dochodzą mnie sygnały o tej dewiacji, np. widziano ostatnioosobnika z gatunku Homo Sapiens Sapiens chcącego całować krowę (sic!). Pomijając wymiar etyczny spowodowało to niesamowite straty w gospodarce krajowej gdyż biedne zwierze pod wpływem stresu nie dawało mleka przez 5dni i 13godzin.

z poważaniem

Seksuolog roku

goksa · Post by **goksa** » 21 Nov 2005 16:17

a jak Wam różnica chuj, czy huj i to i tak chuj, jedna sitwa

A spinacze, próbowałam, nawet dzidek dał mi takie czarne, żeby się nie rzucały w oczy, ja miałam jedne niebieski, a drugi zielony

i jeździłam jak dzidówa na ukarinie

nie doczytałam drugiej strony....
A czy ja chciałm od Was na te nogawice rad, ja na rower nie siądę do wisony, kiedy będę mogfła sobie lekko podwinąć i już

Zasuwam na piechtę, a spodnie to dobiera będę miała super, jak na tę dziure wezmę sobie jakąs fajna łatne, np. w kształcie *penisa*

* edit